Świetny wpis. Bardzo lubie czytać takie posty, bardzo dużo można się z nich nauczyć. Chciałbym się kiedyś tam wybrać na dłużej, zobaczyć i poczuć te miejsca. To kompletnie inna kultura...
Jak dlugo przed urlopem zajeliście się planowaniem całego wypadu?
Dzięki, miło mi :). No masz rację - momentami jest skrajnie inaczej niż w Europie. Co do planu wszystko wyszło dość szybko. Bilety kupiliśmy w połowie lipca, a wylot był pierwszego października. Ale czasu w zupełności wystarczyło na ogarnięcie wszystkich formalności i nieformalności - wyrobienie paszportu, wyrobienie wizy do Indii, szczepienia itd.
Co do planu tego co zobaczymy, to robiliśmy listę miejsc, które chcemy zwiedzić i na tej podstawie dołączaliśmy do tego środki transportu, tak żeby wszystko razem połączyć ;)
kawał pracy, wiele miesięcy przygotować. Pewnie sporo nauczyliście się gdy czytaliście i planowaliście wszystko :)
Dużo nowych rzeczy weszło do głowy - polecam taki wyjazd ;)