Nie wiem jak Wy, ale ja to traktuję jak zabawę, a nie poważne konkursy. O ile dobrze rozumiem #tematygodnia zostały stworzone, by rozruszać polską społeczność. Myślę, że cel został już osiągnięty, bo w tym momencie jest już tyle postów, że trudno ogarnąć to co za dnia się nagromadziło na #polish. W samych "tematach tygodnia" jest tyle wpisów, że wątpię by wszyscy głosującu przeczytali każdy z nich. Co już samo w sobie podważa zasadność przyjętego systemu.
Rozwiązanie problemu?
Proponowałbym zrezygnować z nagrody i z głosowania. Potraktować to tylko jako wyzwanie i zabawę. Wtedy nie będzie spiny, ani jakichkolwiek prób naginania zasad. Myślę, że w tym momencie na Steemicie jest już tyle artykułów, że nie trzeba konkursami pompować nowych.
Ewentualnie zapożyczyć koncepcję od @photocontests i niech jakaś jedna osoba wybiera kilka artykułów, bez wartościowania. I jeśli koniecznie muszą być nagrody, to wtedy dzielić pulę.
Jak dla mnie nagród nie musi być i można te środki przekazywać na jakiś szczytny cel.
Nie wiem jak inni, ale ja przeczytałem wszystko przed głosowaniem.
Konkurs bez nagród moim zdaniem straci impet. Rywalizacja o kase zawsze mobilizuje. Artykułów na polish jest faktycznie dużo, ale nie o ilość chodzi w temaTYgodnia, Chodzi o różnorodność i jakość.
Ja bym raczej rozbił nagrodę na pierwsze trzy miejsca, np. 1 - 50%, 2 - 30% i 3 - 20%. Wtedy główna nagroda będzie kusić do przekrętów o połowę słabiej, a atak na wszystkie trzy miejsca trudniej zorganizować.
Również myślę, że rozdzielenie nagrody na 3 pierwsze miejsca to dobry pomysł. Biorąc pod uwagę to, że dosyć często miejsca na podium były zajmowane ex aequo, zamiast jednej dużej nagrody, będzie kilka o wiele mniejszych. Dzięki temu ciągle będzie o co rywalizować, szansę na zdobycie nagrody się zwiększą, a naginanie przepisów stanie się już o wiele mniej opłacalne. Przez to znów większe znaczenie powinna mieć idea tego konkursu, a nie kasa.
Pięknie to ująłeś :)
@assayer uważam, że to genialny pomysł. Sądzę, że rozładuje napięcie. Myślę, że warto spróbować tego rozwiązania.
Właśnie też myślałem nad tym rozdzieleniem nagród, tylko że z kolei nie mamy żadnej pewności, że kolejne edycja zbiorą tyle głosów, żeby było co rozdzielać...
To może wtedy dawajmy wszystko zwycięzcy, a dzielmy pulę na trzy tylko powyżej 6 SBD, żeby były nagrody co najmniej 3 SBD, 2 SBD i 1 SBD dla pierwszej trójki.