Też mnie zawsze to śmieszyło. Rozumiem, wrzucić 5,10 czy tam 100zł do puszki żeby komuś tam pomóc bo kasa rzekomo jest przeznaczana na specjalistyczny sprzęt do szpitali. Pewnie, wielu dzieciom coś takiego na pewno pomoże ale wątpię, by którekolwiek z tych dzieci było zadowolone z tego jak ktoś robi z siebie klauna i obkleja się naklejkami od stóp do głów i paraduje po mieście ogłaszając całej miejskiej społeczności, że jest on tym co pomaga.
Pozdro Carrioner
You are viewing a single comment's thread from: