Dzięki. 10 km nie powinno już być teraz aż tak wielkim wyzwaniem. Plan będzie mieć na razie wersję ubogą typu bieganie, siłownia, regeneracja. Wszystko powolutku i będzie progres :)
You are viewing a single comment's thread from:
Dzięki. 10 km nie powinno już być teraz aż tak wielkim wyzwaniem. Plan będzie mieć na razie wersję ubogą typu bieganie, siłownia, regeneracja. Wszystko powolutku i będzie progres :)