Ślimacze święta
Wielu osobom wydawać by się mogło, że ślimaki zmartwychwstały jest to jednak bzdura gdyż one zimą smacznie spały, a teraz dopiero się nam pokazały.
Powodów do świętowania jest jednak wiele. Ślimaki świętują bardzo długo, wolno i ciężko im rozeznać się, w tym czy są przed po czy w trakcie imprezy.
Ślimaki nie pracują i wszystkie dni mają wolne.
Więc życzymy wam z okazji całorocznych ślimaczych świąt dużo wolnego i wszystkiego wolnego!!
ślimaczek ulepiony przez Barnabę @fraktale a ściana pomaalowana przez Anastasiie @linear.stories
Rytuały
Pogoda jest idealna na rytualne sianie sałaty, nasiona można kupić w wielu miejscach gdzie zwykle kupujesz jedzenie lub piwo a jak nie ma to poproś sprzedawcę, aby je zamówił. Nasiona kosztują mniej niż dwa złote, najlepiej kupić dwa opakowania żeby jeszcze komuś dać.
Sałata lubi to co ślimaki,czyli lubi wilgoć, ale w błocie nie będzie rosła, lepiej wybrać też miejsca w półcieniu. Można posiać ją w w ogródku albo w doniczkach aby samemu cieszyć się zdrowym warzywem.
Dużą radość sprawia też partyzanckie sadzenie pod krzakami na nieużytkach w mieście i na wsi.
Tak aby ślimaki i ludzie mieli z tego korzyść.
Polecamy dwie metody jedna leniwa i chyba najlepsza czyli wysypać nasiona gdzieś gdzie jest rozkopana ziemia, potem lekko udeptać żeby ptaki nie wyjadły. Najlepiej zrobić to przed deszczem.
Drugi sposób to kulki z nasionami można je przygotować mieszając ziemię, nawóz, glinę i nasiona.
Proporcje trzeba dobrać doświadczalnie aby kulki się nie rozpadały a nasiona rosnąć mogły rozbić glinę. Kulki rzucamy w miejsca gdzie będzie półcień i wilgoć.
Miejsca hodowli możemy oznaczyć jako autonomiczne strefy ślimacze aby ludzie wiedzieli, że wszystko wolno.
Uwaga! Będąc w sklepach ukrywajcie trutki na ślimaki, gdyż zabijają one ślimaki, dżdżownice, jeże i inne zwierzęta.
*ślimaczki zrobione przez Julię Lu @julialu.handmade
Ślimaczystka miesiąca
Miesiąc kwieceń jest miesiącem sadzenia sałaty więc najłatwiej zostać ślimaczystą miesiąca tworząc strefy ślimacze i sadząc sałatę.
Warto też szerzyć ślimaczyzm na inne sposoby i praktykować ślimaczą drogę.
Ślimaczystką miesiąca marca zostaje Julia Lu @julialu.handmade która ulepiła z gliny i wypaliła bardzo wiele ślimaków które będą nagrodą dla pielgrzymów i ślimaczystów .
Kandydatów w tym miesiącu było sporo i rywalizacja ciężka.
Andrzej Tomasz co nazywa się jak herbata brawurowo wytatuował dwa ślimaki na twórcach ślimaczyzmu.
Od teraz w świątyni będzie można sobie wytatuować malutkiego ślimaka zupełnie za darmo. (trzeba jednak wziąć alkohol do odkażania tatuatora)
Patrycja X (nazwisko znane przywódcom duchowym)
Próbowała nakleić na policjanta wlepkę, ale została zbyt szybko przyłapana i nic z tego nie wyszło, ale bardzo doceniamy sam gest.
Jeśli ktoś ma jeszcze ma jakieś zasługi, proszę pisać zostanie uwzględniony w głosowaniu w następnym miesiącu.
Ślimaczyzm jest młodą religią ale mamy apostołów są nimi :
Andrzej Marek Krawczyk
Magdalena Włodarczyk
Zasadniczo każdy może być apostołem bo wszystko wolno!
Więc jeśli chcesz działaj i pisz do nas.
"Nasiona kosztują mniej niż dwa złote, najlepiej kupić dwa opakowania żeby jeszcze komuś dać." Ten fragment kradnie wszystko z duszą włącznie... :) Wszystko wolno!
Prawda? Zatrzymałam się przy nim na długo. Prawdziwie piękny jest.
:)