Myślę, że kiedyś zrobię na pewno wersję tego wpisu/artykuły w formie filmiku...Tak więc spodziewajcie się jej...może...kiedyś...Tak czy inaczej przechodząc do tematu
PIS I JEGO POMYSŁ NA OGRANICZENIE PORNOGRAFII - Moje przemyślenia
PIS wpadł na pomysł "ograniczenia dostępu do pornografii". Cytując artykuł z dziennika pl:
"Projekt ma się w dużej mierze opierać na rozwiązaniach zaproponowanych przez walczące z pornografią Stowarzyszenie Twoja Sprawa. Chodzi o to, by administrator strony, która udostępnia treści pornograficzne, skutecznie weryfikował wiek odbiorcy i w efekcie uniemożliwiał małoletnim dostęp. Narzędzia weryfikacji miałby określić w drodze rozporządzenia przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w porozumieniu z ministrem cyfryzacji i po uzyskaniu opinii prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Te domeny i konta, które nie będą skutecznie sprawdzać wieku odbiorców, mają być wpisywane do specjalnego rejestru. W ciągu 48 godzin od umieszczenia tam jakiejś strony dostawcy internetu będą zobowiązani do tego, aby uniemożliwić do niej dostęp.* " [1]
W kilku artykułach wspominano również o tym, że rok temu wypowiadał się o tym samym "z niepokojem" rzecznik praw dziecka...
Osobiście mam kilka przemyśleń i uwag na ten temat:
- żadnym rzecznikom praw XYZ nie ufam, od momentu, gdy w 2013-2014 w wiadomościach Rzeczniczka praw obywatelskich uznała Postacie z gier komputerowych za niemalże "prawdziwych ludzi" (Wspomniany fragment od 0:57):
Stowarzyszenie Twoja Sprawa Ewidentnie boi się krytyki i nie jest skore do Dyskusji z kimkolwiek - STS wydaje się najwyraźniej, że tylko oni mają rację - Na swoim kanale robią propagandowe filmiki/kampanie społeczne - przy czym na każdym filmiku wyłączają możliwość komentowania i oceniania.
W ogóle, co do STS...Tu cytat z ich kanału Na Youtube:STS działa organizując akcje konsumenckie polegające na masowej wysyłce maili do wskazanych firm lub instytucji z prośbami o szanowanie reguł kultury i troskę o bezpieczeństwo dzieci."
taa już widzę, jak taki Pornhub, Xhamster czy inne rule34 daje, nomen omen, JEBANIE o jakąś małą gównoorganizacyjkę w Jakimś kraju po drugiej stronie globu.
Zwłaszcza, że Z tego co wiem z niebezpiecznika, ta organizacja te maile rozsyła tak:
"ta fundacja ma m.in. monitorować treści udostępniane w internecie w celu namierzania podmiotów udostępniających treści pornograficznych i weryfikować wykonanie przez te podmioty obowiązku wynikającego z ustawy. Fundacja ma też zgłaszać niespełniające obowiązku blokady podmioty do regulatora (KRRiT), a zagranicznym podmiotom, które są “zgłaszane”, Fundacja będzie wysyłać komunikację “we wszystkich językach Unii Europejskiej” — natomiast odpowiedź od podmiotu musi być w języku polskim. Co ciekawe, sama komunikacja będzie uznawana za skutecznie doręczoną w chwili wysłania" [2*]
ok, wyobrażacie sobie jakiegoś pornhuba czy, choćby jakąś mniejszą stronkę z takimi treściami - Już widzę, jak płacą za tłumacza, by przetłumaczył im maila na język polski i że mówią, że się "och, ach podporządkują" jakiejś gównoorganizacji. Przecież takie coś zatonie w masie innych maili...
- STS w odpowiedzi na artykuł Niebezpiecznika jedyne co potrafiło zrobić, to uprawiać Fearmongering w typie "*OCH, ACH, CZEMÓ NJE MYŚLIDZIE O DZJECJACH", plus Nie dawało żadnych zewnętrznych danych statystycznych, oprócz tych zebranych przez nich. Aha i uważali, że "niebezpiecznik kłamie o UK i wycofaniu się rządu z pomysłu cenzury stron"...mimo iż niebezpiecznik dał tam linka do oficjalnej rządowej strony. [3]
Pomijając już moje przemyślenia i cytaty z Niebezpiecznika nie widzę metody, w jaki sposób można by wprowadzić taką "weryfikację" bez wprowadzenia zamordyzmu i srogiej cenzury:
Robić listę Osób przeglądających te strony/tworzących treści - To ktoś za byle bicie niemca po kasku może dostać wilczy bilet i stracić możliwość nauki czy pracy czy ponieść inne konsekwencje...
Oglądać pół biedy, ale wyobraźcie sobie jak ktoś, nie wiem, tworzy takie rysunki/animacje/amatorskie filmiki, to będzie mieć tym bardziej przesrane. Zwłaszcza, że np. rysunki NSFW to jest zajebisty biznes, na którym można zgarnąć niezłe sumy.Wprowadzić policję obyczajową - Pomijam już, że to zajeżdża totalitaryzmem jak jasny chuj... Ale pewnie większość takich "policjantów" sprowadzałaby wszystko do argumentu "think about the children". Z ludźmi, którzy "dobro dzieci" czy tam "dobro zwierząt" stawiają ponad Wolność, niezbyt da się rozmawiać, niezbyt da się argumentować, bo oni będą działać emocjonalnie.
wzorem UK, Dać algorytm, który każe podać przy użytkowaniu takich stron domyślnie je zablokuje i trzeba będzie podać PESEL czy coś -
Po pierwsze, Rząd w takim scenariuszu trzyma ludzi dosłownie za jaja, Po drugie...U mnie mój dowód jest schowany w innym pokoju...Już oczami wyobraźni widzę taką rozmowę:
Ja: Mamo, chciałbym sobie zrobić "miłą chwilkę" na pornhubie czy tam innej stronce, nie wiesz gdzie jest dowód, żebym pokazał to rządowi?
Mama: Tam, w szafce leży, miłej zabawy, kochanie.
- Wprowadzić algorytm, który wzorem Jakiegoś opiekuna ucznia, opiekuna dziecka czy innego zjebanego beniaminka będzie blokować strony z pornosami - Też chujowo, bo jak algorytm rozróżni Sztukę od pornografii, jak i w tym i w tym jest nagość, to i to może być narysowane?
Widzieliście na pewno kilka razy, jak wrzucałem tutaj rysunki Moich postaci - Kosmitów wyglądających jak humanoidalne koty...
Otóż ostatnio zrobiłem sobie wersje...jakby to powiedzieć...anatomicznie poprawnie, jeżeli biega o ciało mężczyzny (if you know what i mean)...Skąd mam mieć niby pewność, że tępy algorytm odróżni sztukę, nagość w kontekście nieseksualnym od pornografii? wyobrażacie sobie wysyłać skan dowodu, bo chcieliście wejść na stronę, nie wiem, informacji turystycznej we florencji i akurat było tam zdjęcie rzeźby dawida? Albo, co gorsza, płacić za zobaczenie, sprawdzenie własnego rysunku?
Wyobraźcie sobie, że Algorytm uznaje to za pornografię i Ni chuja nic nie zobaczysz. Algorytmy AI są głupie- na facebooku, odpowiednio ustawiony wieżowiec czy lampa będzie mu się błędnie kojarzyć z zabronionym kontentem. założę się, że na fejsie za ten budynek we wrocławiu, o fallicznym kształcie, moglibyście spaść z rowerka...
Zresztą, wyobraźcie sobie aresztowanie czy choćby wezwanie na komendę takiej osoby, za to, że rysuje/maluje takie a nie inne rysunki... Jeżeli nie zostałaby taka osoba aresztowana, to i tak mogłaby dostać grzywnę...A jeżeli nie grzywnę, to i tak skończyłoby się to ostracyzmem społecznym, jeżeli np. osoba mieszka na wsi. Bo już każdy by wiedział, na jakiej to twórczości, rysunkach taka osoba by zarabiała. A nawet jeśli by nie wiedział - To i tak te osoby mogłyby zobaczyć taką osobę wsadzaną do radiowozu i same by sobie dopowiedziałyby resztę. Widząc osobę wsadzaną do radiowozu, nikt nie pomyśłi, że to "artysta", tylko że to "bandyta
wiecie, co jest dla mnie w tym najgorsze? że zarówno w polsce, jak i na świecie (np. w usa) Zarówno lewica, jak i prawica chciałaby zakazu lub choćby ograniczenia pornografii...
Lewica chciałaby zakazania pornografii czy choćby prezentacji nagości, bo to "obiektyfikacja kobiet", bo to "seksizm", "Mizognizm" i inne jednorożce.
Prawica zaś chciałaby zakazu pornografii, by "chronić dzieci przed" mityczną "Propagandą LGBT", "zepsutym zachodem" i innymi jednorożcami
W polsce jest jeszcze gorzej, bo właściwie jedyną grupą, która mogłaby się realnie przeciwstawić takim zakazom, są libertarianie - anarchokapitaliści, którzy stanowią coś koło promila społeczeństwa...Nie widzę, jak reszta grup mogłaby zatrzymać tę ustawę:
- Pis tę ustawę faworyzuje, bo "pomyślmy o bezpieczeństwie naszych dzieci"
- Mainstreamowa opozycja na nic się nie zda, bo potrafi krzyczeć o "wolności, równości i tolerancji", jednocześnie będąc totalnym przeciwieństwem dla tegoż, dodatkowo jest w syndromie oblężonej twierdzy. I jej działania są tylko motorem napędowym dla PISu, który używa sobie Opozycji jako "kozła ofiarnego" - a opozycja tylko się do tego przyczynia i nie potrafi zauważyć swoich błędów
- lewica raczej też nie pomoże - Z praktycznie tych samych powodów, co totalna opozycja+część osób z lewicy na 100% podchwyci narrację "myślcie o dzieciach"
- Korwin zapewne jeszcze by przyklasnął temu pomysłowi (no chyba że się mylę, to mnie poprawcie)
- Nacjololo? Wątpię, by byli wrogami tego zakazu - to są ultraetatyści, widzący państwo jako boga, jako "bożka"...
Na koniec mamy również libertarian, wszelkie ruchy stop acta 2...ale ich jest za malo i w polsce są praktycznie niezauważalni... Więc jeżeli o tę ustawę biega, myślę, że albo tylko cud nas przed nią uratuje, albo srogie protesty, albo zwyczajnie...wyjazd z tego kraju.... Aczkolwiek, nawet gdyby wprowadzono Ten zakaz, to zapewne jako wymysł państwowy, byłby on tak nieudolny, że łatwo byłoby go obejść...
pamiętajcie bądź co bądź, że Instytucje państwowe kilkanaście miesięcy temu zrobiły konkurs na "mem antydopalaczowy", gdzie nie można było użyć zdjęć z internetu czy clipartów, chcieli też GIFa w jakości "Full HD", a nagrodą była hulajnoga i wieża stereo...
To państwo, państwowe instytucje mają zerowe pojęcie o internecie, co akurat może działać na naszą korzyść - już kilka osób podało sposoby na obejście zabezpieczeń - zmiana DNS, VPN i wiele innych. Tak więc, już definitywnie kończąc, miejmy nadzieję, że ta ustawa nigdy nie zostanie przegłosowana, a nawet jeśli, to miejmy nadzieję, że system ten będzie na tyle nieudolny i pełen dziur, że będzie się go dało wyminąć na wiele sposobów...
Źródła:
[1] https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/615619,pornografia-ustawa-projekt-sejm-dzieci.html
[2] https://niebezpiecznik.pl/post/blokada-tresci-pornograficznych-w-polsce/
[3] https://niebezpiecznik.pl/post/tworcy-ustawy-o-weryfikacji-wieku-przy-dostepie-do-stron-porno-odpowiadaja-na-nasz-artykul/
You got a 6.42% upvote from @minnowvotes courtesy of @bart13!