Witajcie!
Co zrobić z głową młodej kapusty przytarganą z targu? Kapuśniak, łazanki, kapuśniaczki.. jeśli to wszystko już Wam się przeje, a w lodówce wciąż zalega połowa kapusty, przygotujcie pyszne nadzienie do kruchej tarty! (czy tez tak jak ja lubicie kruche tary na słono?)
Sekretem smaku nadzienia z kapusty jest dodatek musztardy i świeżego młodego kopru, dlatego nie pomijajcie tych składników. Ale absolutną wisienką na (kapuścianym) torcie są tutaj wegetariańskie "skwarki". Do ich przygotowania konieczne będzie wędzone tofu (zwykłe nie stworzy takiego efektu), które bez problemu dostaniecie już w sklepach ;)
Składniki:
Ciasto:
- 3/4 szklanki mąki z ciecierzycy (zamiennie możemy użyć też mąki owsianej)
- 3/4 szklanki mąki gryczanej
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli kamiennej
- szczypta kurkumy
- szczypta papryki słodkiej
- szczypta papryki ostrej (chilli)
- około 1/3 szklanki wody
Nadzienie:
- 1/2 młodej kapusty
- 1 duża marchewka
- 1 duża cebula
- łyżeczka kminku
- 1/2 łyżeczki soli kamiennej
- szczypta pieprzu
- 2 łyżki musztardy (może być ostra)
- pęczek koperku
- oliwa z oliwek
"Skwarki" z tofu:
- kostka tofu wędzonego
- olej kokosowy rafinowany (bezzapachowy)
Przygotowanie:
1. Robimy kruche ciasto (bezglutenowe)
Do dużej miski wsypujemy mąki, sodę, przyprawy oraz oliwę i dokładnie mieszamy. Stopniowo dolewamy zimną wodę zagniatając kruche ciasto. Gotowym ciastem wykładamy dno i boki małej okrągłej tortownicy. Dno nakłuwamy widelcem. Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st., na 15 minut.
2. Przygotowujemy nadzienie
W dużym garnku rozgrzewamy oliwę, dodajemy posiekaną cebulę i szklimy przez kilka minut.
Kroimy kapustę. Ja pokroiłam ją na plastry, a następnie na pasy, które posiekałam.
Do garnka z cebulą wrzucamy kapustę oraz startą na tarce marchewkę. Dodajemy przyprawy (poza musztardą), wlewamy szklankę wody i gotujemy, aż kapusta będzie miękka.
Gdy kapusta jest gotowa, dodajemy musztardę i posiekany koperek, mieszamy.
Nadzienie z kapusty wykładamy na podpieczony spód i wstawiamy do piekarnika jeszcze na 20 minut.
3. Smażymy "skwarki" z tofu
Wędzone tofu kroimy na małą kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej. Tofu smażymy przez kilka minut, ciągle mieszając, aż będzie lekko brązowe i chrupiące.
Upieczona tartę posypujemy skwarkami i lekko dociskamy je łyżką. Posypujemy świeżo mielonym pieprzem.
Tartę możemy podać na ciepło, ale pyszna jest też na drugi dzień na zimno ;)
Na zdrowie!
Moni
Czy koleżanka @zdrowie chce za każdym razem powodować moje omdlenia? A przy okazji radosne świecenie w oczach? :) Co za pyszny pomysł! Ja zawsze mam problem z połową kapusty, teraz już nie będę miał. :)
Ja tylko chciałam podpowiedzieć co z ta kapusta zrobić 😀
Ale światełko w oczach wywołać to jest coś!
kochana!!
początek Twego tekstu jest uniwersalny i zachwycający swą wymową:
"Co zrobić z głową?"
"Co zrobić z głową?" - to mógłby byc początek artykułu
o psychologii,
o migrenie,
o depresji,
o kryminalistyce :)
itd itp....
a to niewinny tekst o kapuście tak sie zaczyna!!.
:)
nigdy sie z Tobą nie nudzę, nigdy Cie nie opuszczę, hahah :)))
A wiesz @rozku, że w pierwszej wersji było " z główką"? Stwierdziłam jednak, że taka młoda polska kapusta to jednak zasługuje na głowę ;)
Nie opuszczaj mnie Kochana, bo bez Ciebie steem'owy świat nie byłby już tak pięknie magiczny 💖
Uśmiechnełam się jak zobaczyłam w tytule słowo „skwarki” - to moja ksywka z dzieciństwa Darka-Skwarka hehe 😉😜 A przepis jak zwykle wymiata! Jak Ty to robisz? No i piękne zdjecia! Ściskam!
haha ale mnie rozbawiłaś tą "Darką - skwarką"! Ja za to byłam "Moniczka-doniczka"
Dziękuję za tak miłe słowa 😊
A wiesz, samo mi tak wszystko w kuchni w ręce wpada, teraz gdy jest sezon na młode warzywa i owoce nie wyrabiam z realizacją pomysłów, wiele z nich pozostaje w mojej wyobraźni, a zdarza się też, że nie ma już sił i czasu, by zrobić zdjęcia.
Kruche tary na słono uwielbiam i ciągle szukam pomysłu na wegańskie nadzienia :) A znasz (używasz) mąkę z ciecierzycy?
Tym przepisem strzeliłaś w samo sedno :D Właśnie zastanawiałam się co tu jeszcze przyrządzić z kapusty, i oto jest pomysł! Uwielbiam kapustę, a tą młodą mogłabym jeść codziennie. Obiad na weekend już mam zaplanowany inny, ale tarta będzie świetna na dobry początek tygodnia :D
Jeju ja też mam słabość do tej młodej kapusty, tylko zawsze na targu przeraża mnie ta wielka kapuściana głowa, jak my ją zjemy we dwoje? (plus 1,5 roczna córeczka, które za wiele nie pomoże haha)
Dziękuję i życzę cudnego weekendu!
@zdrowie ale masz super pomysły, takie ciekawe! za skwarkami nie przepadam, ale może z przekory i 'eksperymentarnej' natury się skuszę raz... ;)
cieszę się, że bezglutenowe ciasto, bo właśnie odstawiam gluten aby zaobserwować skutki zdrowotne, więc ten przepis jest na potencjalnej liście ' to cook' ;)
pozdrawiam Cię serdecznie!
Te "skwarki", wzięły od oryginału tylko chrupkość i podobny wygląd. Są przepyszne!!! W ogóle dodaję je do różnych dań, np. kopytek (knedli), czy fasolki po bretońsku. To idealny sposób na podanie wege dania mięsożercom ;))
@zdrowie rozumiem! przyznam , że nigdy nie spróbowałam w życiu tofu. jak to w ogóle smakuje, tak mniej więcej? gdzie to można kupić albo jak wykonać? masz jakiś patent? ;)
Wow, ale bym zjadł tartę taką... ale bym zjaaaaadł...
Jak czas dopisze to chyba trzeba będzie zrobić :]
Problem tylko ze skwarkami z tofu. Moja połowica dodaje do nich do smaku płatki drożdżowe i ... cała czwórka podjada je, więc większośc znika zanim danie znajdzie się na stole
Ooo płatków drożdżowych do tofu nie dodawałam, ale na pewno nieźle podbijają smak!
A tartę trzeba robić! Przecież taka młoda pyszna kapusta nie może się zmarnować ;))