W gospodzie zostaliśmy poczęstowani darmowym (w cenie biletu) bezalkoholowym piwem imbirowym ;)
Cydru nie próbowałam.
A po Nowej Zelandii podróżowałam przez miesiąc, w lutym tego roku.
P.S. Skrót "OZ" skojarzył mi się z krainą OZ haha
You are viewing a single comment's thread from:
Niektorzy wlasnie tak kojarza, nie bez przyczyny, rzecz jasna.