Za dużo amerykańskich filmów się naoglądałaś. W żadnym wypadku nie można nacinać nikomu gardła. Nie zrobi tego nawet przeszkolony ratownik. Takie zabiegi robią tylko specjaliści w odpowiednich warunkach.
W razie użądlenia osoby uczulonej należy postąpić tak:
- wezwać pogotowie
- podać domięśniowo adrenalinę - jeśli ugryziony ma.
-usunąć żądło czymś płaskim ( karta kredytowa czy nóż ) najlepiej zeskrobać. Nie łapać palcami ani pęsetą. - chłodzić ugryzione miejsce.
- chłodzić kark aby opóźnić opuchliznę szyi
- jeśli jest podać do picia lub ssania coś zimnego.
- w między czasie po konsultacji z osobą która odebrała zgłoszenie można wyjechać karetce na przeciw.
Ale żadnego ale to żadnego nacinania.
Akurat tego nie widziałam nigdy w żadnym filmie, a szkoda. Może wtedy świadomość społeczeństwa byłaby trochę większa.
Wiesz jak szybko osoba uczulona może się zacząć dusić?
Jeżeli miałabym wybór czekać na karetkę kilka, czasami kilkanaście minut to wolałabym uratować kogoś w ten sposób.
Nie mam tej wiedzy z filmów czy nie jest też ona wyssana z palca. Wiem to od lekarza, którego kiedyś zapytałam jak ratować czlowieka w przypadku użądlenia w okolicy szyji.
Polecam poczytać trochę na ten temat.
Posted using Partiko Android
Ja również polecam poczytać. 12 lutego miałem całodniowe szkolenie z tej kwestii.
Nie jestem, żadnym autorytetem i nie mam wiedzy medycznej, ale potwierdzam, że na kilkugodzinnym szkoleniu z pierwszej pomocy powiedziano mi, że przy tym zabiegu masz znacznie większą szansę na zabicie poszkodowanego niż jego uratowanie. I nie chodzi o to, że ten zabieg nie uratuje życia, tylko o to, że nie będziesz w stanie go poprawnie wykonać (ile osób potrafi wykonać poprawny masaż serca albo opatrunek - rzecz tysiąc razy łatwiejszą?). No chyba, że jesteś chirurgiem.
Nie wiem jaka jest prawda. Ale wiem, że w Internecie pełno się pisze o tym, że szczepionki to spisek by szerzyć autyzm. No i chemitrails, reptilianie i płaska Ziemia. ;-) A lekarze też wygadują durnoty i przepisują leki homeopatyczne. Niestety.