You are viewing a single comment's thread from:

RE: Lifehack. Masło

in #polish7 years ago

Ja ten specyficzny aromat kozich serów nawet lubię, podobnie jak charakterystyczny aromat baraniny (sam nigdy nie przyrządzałem, ale moja matka której rodzina przyrządzała, twierdzi że ważne aby mięso dobrze oczyścić z łoju, tak więc na pewno na intensywność zapaszku produktów baranich czy kozich ma wpływ wiele czynników).

Dzięki za obszerną odpowiedź. Pozdrawiam!

Sort:  

Zgadzam się z Tobą, w serze może być, ale zapaszek kozi w mleku czy maśle mi nie odpowiada ;) Oczywiście, że wpływają też inne czynniki, to długi temat... Baraninę w Grecji też czuć ;) Piekliśmy rok temu kupne jagnię na Wielkanoc (to tradycja) i zamarynowaliśmy w ziołach itd na całą dobę - jak się zapewne domyślasz zapaszku nie było ku mojej wielkiej radości jednak tak jak piszesz był dobrze oczyszczony :)

Kurcze, ślinka mi pociekła. Chyba za mało na kolację zjadłem. No i zatęskniłem za latem;) W Grecji nigdy nie byłem, ale tydzień spędziłem na południu Turcji. Zazdroszczę klimatu, chociaż Polska zima też ma swoje uroki.

Polska zima ze śniegiem jest piękna :) No ale coś za coś... ;)
Pozdrawiam :)