Znaczy się, faktycznie to jest problem. Ja z kolei widzę, że nawet na popularne wydarzenia w KBK zapisuje się garstka osób z tych, które faktycznie przyszły.
Może zamiast tego można np. wrzucać na te wydarzenia zdjęcia z poprzednich edycji? Jako pokazanie jakiego ruchu się spodziewamy.
Dobry pomysł.