Advocem post scriptum, jakie było to fałszywe oblicze ?
Ma to, że KAŻDA prywatna firma działa w oparciu o NADRZĘDNE PRAWO, które reguluje charakter działania na danym obszarze.
Widzę, że masz pewne problemy z dokształceniem się na własną rękę a także dedukcją, dlatego poniżej pierwszy przykład z brzegu :
https://www.wprost.pl/gry/10217536/polacy-nie-zagraja-w-pokera-w-popularnej-grze-to-wina-ustawy-hazardowej.html
Myślę, że już załapałeś... ale jeżeli dalej chciałbyś polemizować, korzystając( zapewne nieświadomie) z kulawej erystyki Schopenhauera, to sugeruję wylądować, bo to nie ta poprzeczka.
Człowieku, chyba się trochę zagalopowałeś w swojej dyskusji, bo ciągle zmieniasz temat. Może zatem odpowiesz mi na proste pytanie: Czy jako autor/twórca jakiejś strony internetowej mam prawo do decydowania, jakie treści będą się na niej pojawiać?
Posted using Partiko Android
Zgadza się, autor/twórca jakiejś strony ma prawo decydowania jakie treści będą się na niej pojawiać.
I człowieku, pełna zgoda ! Zagalopowałem się mocno, traktując losowego-indolenta jako interlokutora.