You are viewing a single comment's thread from:

RE: Lewackie pomysły - bezwarunkowy dochód podstawowy.

in #polish6 years ago (edited)

Co to za bełkot ?! Coś takiego jak dochód podstawowy NIE ISTNIEJE. Praca to produkowanie dóbr użytecznych i wymiana ich na inne dobra/usługi z innymi producentami - pieniądz jest to tylko pośrednik/ekwiwalent* tej wymiany ! Otrzymywanie pieniędzy (czyli efektu czyjejś pracy i wyprodukowanego dobra) za brak pracy (brak wyprodukowanego dobra) to jest zwyczajna KRADZIEŻ !!! Nie rozumieć może tego tylko złodziej albo nierób !

Sort:  

A umiesz się odnosić merytorycznie czy tylko z pianą na ustach wyzywać wszystkich dookoła? Nie sil się na odpowiedź, bo każdy kto widzi te komentarze ją zna.

Powyżej masz merytorycznie ale widocznie mózg już nie działa jak powienienin dlatego, zamieszczam Ci poniżej szczegółowe wyjaśnienie koncepcji pracy-pieniądza i kradzieży - jak krowie na rowie ! - włącz mózg na godzinę i odrobina refleksji ...

Powyżej mam jedynie zbiór "argumentów" przeciw BDP i ani jednego kontrargumentu do tego, co napisałem. Taka dyskusja mnie nie interesuje. Podobnie jak oglądanie cudzych wypowiedzi. Ani wysłuchiwanie kolejnego steku obelg od chorego z nienawiści umysłu.

Jeżeli KRADZIEŻ nie jest dla Ciebie wystarczającym kontrargumentem to znaczy, że zwyczajnie kwalifikujesz się jako kliniczny debil. Trudno, ze sobą rób co chcesz natomiast od efektów pracy mojego narodu, osób mi bliskich i mnie samego się ODPIERDOL ! Jestem dość tolerancyjny aczkolwiek do momentu w którym ktoś bezczelnie, bez krzty wstydu, próbuje debatować i argumentować zasadność kradzieży i to systemowej - nie ma na to zgody !

@who-knock: Trochę kultury, obrażasz ludzi i skrajnie emocjonalnie się wypowiadasz.

"Trochę kultury, obrażasz ludzi.."

Takimi stwierdzeniami to obrażasz sam siebie ... ja nikogo nie obrażam tylko nazywam poszczególne stany i zachowania, terminy złodziej czy debil są oficjalne opisane - odsyłam do re-eduakcji !

"skrajnie emocjonalnie się wypowiadasz."
Jak ktoś zamierza mnie okraść i się z tym nie kryje to zgadza się reaguje skrajnie !

ja nikogo nie obrażam tylko nazywam poszczególne stany i zachowania, terminy złodziej czy debil są oficjalne opisane

Tak, tak, oczywiście. Wyjaśnienie niczym "mondrego" ucznia podstawówki, który myśli, że jest błyskotliwy. Nazwanie kogoś debilem, albo złodziejem, bo ma inne zdanie na temat polityki, ekonomii i podatków, nie przystoi.