Wow! To już 6 miesięcy jak nie zdawałem raportu z progresu :D No cóż, nie było weny do pisania.
Wykres wagi
Ale jest progres. Ciężki okres ciężkiej pracy, skurczy, bóli mięśni itd. No ale do przodu.
Najważniejszy dla mnie cel na ten rok czyli zbijanie wagi póki co do przodu. Co istotne - takie miałem założenie, żeby się nie katować - nie jestem na żadnej diecie, jem wszystko co popadnie. Wiele razy próbowałem diety, liczyć kalorie itd. Zawsze kończyło się to tym, że byłem głodny i atakowałem lodówkę w środku nocy.
- Obecna waga: 86kg (start z 101,5)
- Obwód w pasie: 91cm (start z 105cm)
- BMI: 27,8 (start 32,8)
- Tętno spoczynkowe średnie w tygodniu: 47bpm (start z poziomu 67bpm)
Udało mi się w międzyczasie zniszczyć kolejną parę butów, znowu przetarty zapiętek. Okazuje się, że bieganie wcale nie jest tanim sportem ;) bo co jakiś czas (częściej niż sądziłem) trzeba kupować nowe buty, a te nie są najtańsze. No ale czego nie robi się by pięknie wyglądać :D
Wykres wagi
Z ciekawostek biegowych - udało mi się przebiegnąć dystans 1/2 maratonu w lipcu z czasem 2:01:24 co uważam za całkiem przyzwoity wynik jak na kogoś kto nie biegał do tej pory (?)
Obecne "rekordy" w bieganiu
Tak więc tak to mniej więcej wygląda. Nie wiem czy uda się zrealizować plan 80kg do końca roku, ale trzeba się starać. Według wskaźnika BMI z nadwagi wychodzę dopiero w okolicach 75kg także jeszcze 10kg. Ale ten poziom mam zaplanowany na spokojnie to połowy przyszłego roku.
To tyle. Cześć.
A może chcesz wirtualnie pobiegać z nami ? Chodzi o to, że biegamy sobie dowolny dystans, wrzucamy post z tagiem #run100kkm i w miarę możliwości wrzucamy screena z aplikacji biegowej takiej jak endomondo czy runastic. Ja w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek robię podsumowanie biegowego tygodnia. Zapraszamy :)
https://steemit.com/polish/@rolsonpatison/2meopd-kolejny-tydzien-run100kkm
hmm... mogę spróbować o ile nie zapomnę. proponuję zamykać tydzień jednak w niedziele :D ze względu na niedzielne długie wybiegania, które często wypadają wieczorem.
A macie jakąś większą ideę stojącą za tym, czy tak tylko, nie wiem, dla statystyk?
EDIT.
Nie dałoby rady wrzucać jednego screena w niedzielę wieczorem z podsumowaniem całego tygodnia? Np tak jak tutaj:
obrazek
Tydzień zawsze jest zamknięty z końcem niedzieli. Po prostu podsumowanie czasem robię w poniedziałek. Ale poniedziałek rozpoczyna już nowy tydzień.
Co do idei...no tak chcieliśmy zrobić 100.000 km, ale to chyba plan z motyką na Słońce. Ale i tak bawimy się dobrze :D
Na tygodniowe podsumowanie mógłbym się skusić ;) takie jak wkleiłem w poprzedniej odpowiedzi (tygodniowy print screen z Runalazer). Po każdym biegu to nie deklaruję się. Kąpiel, analiza treningu, rozciąganie, eksport z Garmina, import do Golden Cheetah.
Ale raz w tygodniu spoko.
Szkoda że nie wiedziałem wcześniej, dorzuciłbym swoje ~960km z tego roku ;)
Może być tygodniowe :) rób co robisz i dopisz tylko tag #run100kkm :)
to da się zrobić. niedawno wróciłem z wybiegania. super pogoda :)
Normalnie się odmładzasz, gratuluję wytrwałości i osiągnięć! :)
to ile teraz masz lat? ;)
Chyba osiągnąłem dno ;) wiek sprawnościowy 20 lat, niżej nie schodzi. Może niżej jest już mniejsza sprawność.
Natomiast niestety waga, która mierzy tkankę, kości, wodę i inne cuda wianki pisze mi, że wiek ciała (na bazie składu i proporcji składników ciała) to 48 lat. Więc tu jakby średnio fajnie jeszcze. Trzeba na siłownię iść.