Bardzo ciekawe, bo fantazję zielonej wiedźmy o moim penisie jakoś oflagowane nie zostały. Innymi słowy oflagowany jestem tylko i wyłącznie ja, gdzie nie używam żadnych wulgaryzmów i każde swoje twierdzenie mogę obronić. I jakie są wnioski, otóż , że nie o żadne zasady chodzi ale o kolesiestwo.... Bo co oczywiste, ponieważ ja mam niski lvl mnie nikt nie boi się flagować a gdybym miał wysoki założę się, że nagle wiele osób bardzo chciałby się ze mną zgadzać. Więc co do moich argumentów o niekompetencji lukmarkusa, jakoś nie widzę uwag, do moich argumentów, że osoby które same nic nie tworzą uzurpują sobie prawo flagowania ludzi kreatywnych też nie. O jej ciekawe czemu...
Ty faktycznie oflagowałeś te fantazję, jednak jesteś tutaj jedynym chlubnym wyjątkiem.
@wcentrum87 Moja propozycja jest taka: załóż nowe konto, zacznij od nowa. Sam stosuję się do zasad Steemit i nie wnikam w żadne niepotrzebne i niemądre dyskusje, więc ani razu nie zostałem oflagowany. Popatrz na inne konta. Niestety nie warto się tu kłócić o głupoty, bo tylko na tym stracisz. Zajmij się najlepiej tworzeniem wartościowych treści, a ludzie ci za to podziękują. Taka jest moja rada.
Ja używam konta tylko do obserwowania treści które mi się podobają. Nie zdecydowałem i nie zdecyduję się tutaj publikować swoich treści, dlatego właśnie, że braki ludzi jak lucmarkus powodują, że to nie demokracja ale forma tyranii. Tym samym mnie naprawdę flagowanie mojej osoby jest obojętne - szkodzą tym tylko i wyłącznie osobom na które ja głosuje i nikomu więcej. Na teraz zwiększe swoją aktywność o to, aby znaleźć na Steemit tzw. "wieloryba" który podziela moje poglądy i oflaguje samozwańczych szeryfów na tej samej zasadzie, na której oni prześladują ludzi. Być może zajmie mi to miesiąc a może rok ale z pewnością jest taka osoba i uważam, że to rozwiązanie da mi na tą chwile największą satysfakcję. Pozdrawiam.
Prędko się zawiedziesz @wcentrum87, nie masz pojęcia o funkcjonowaniu Steem.
To się akurat okaże czy się zawiodę i czy prędko. Wasze zachowanie jest oczywistym przejawem zarówno stalkingu ( gdzie np. chodzisz za mną wszędzie i mnie falgujesz) jak i kolesiestwa. Falgujesz moje rzekome chamstwa a już koleżanki swojej fantazje o penisie - nie. Tym samym jesteście po prostu grupą kolesi którzy uzurpują sobie prawo narzucenia innym jakiś "norm" których sami zresztą nie przestrzegacie i jesteście niekonsekwentni. Na co mam dziesiątki dowodów w tej rozmowie. Stąd myśle, że może znaleźć sie osoba o wyższym statusie która podziela moje poglądy co do was i będzie chciała zrobić wam dokładnie to samo co wy robicie innym :).
A z mojej perspektywy zupełnie nic nie trace, bo ja tu nie jestem dla pieniędzy :) - więc mało mnie rusza status, ale rusza mnie, że przez was i wasze zachowanie mam dostęp do mniejszej ilości i gorszej jakości kontentu.
Kto sieje wiatr, burze będzie zbierał.
A twojej flagowanie mojego komentarza u zielonej wiedźmy gdzie pokazuje jaką jest osobą i co pisze i zadaje słuszne pytanie o zasadność jej pracy z dziećmi jest rażąco antyspołeczne i tym samym stanowi doskonała ilustracje konieczności interwencji "wieloryba", który musiał przecież naprawdę dużo pracować na swoją pozycje.
Demokracja jest nazywana także dyktaturą większości.
Za to ja uważam, że istnieje tu sprawiedliwsza forma demokracji, gdyż każdy głos nie ma równej wartości. W Internecie jest pełno niskiej jakości treści i hejtu. Steemit całkowicie zmienia ten stan rzeczy. Głos jednego człowieka może być wart więcej niż 100 osób, które Cię obraża. Takie osoby szybko tracą reputację i nic nie są w stanie zrobić uczciwej osobie.
Taka osoba nie będzie ryzykować swojej ciężko zdobywanej reputacji w serwisie, ponieważ nie będzie wspierała osoby o niskiej reputacji. Nie ma szans. Flagowanie wykonuje się wtedy, kiedy artykuł narusza zasady serwisu.
Masz napisane:
Ja nie oczekuje, że ktoś będzie coś robił dla mnie, tylko ,że będzie podzielał pogląd o tym, że uzurpacja której dokonuje wyżej wymieniona grupa, ktora się tu udziela jest zwykłym odreagowaniem kompleksów i szkodzi wszystkim i postaram się do tego taką osobę przekonać a argumentów i dowodów na to mam naprawdę sporo. Oczywiście czy mi się to uda czy nie to kwestia którą zweryfikuje czas -z tym ,że oflagowania które robią, są sprzeczne z tym co głoszą. Bo flagują zdjęcia które ktoś przerobił ( i kłamią, że prostym filtrem) w ramach ćwiczenia umiejętności swoich. A sami robiąc to samo nazywają to prawem cytatu. Uważam, że nikt nie lubi hipokryzji i kolesiostwa w żadnym kraju i miejscu. I są to zachowania które zawsze pogarszają a nie poprawiają innowacyjność i rozwój społeczności. Tym samym są to zachowania tak naprawdę antyspołeczne. Oczywiście być może się mylę, jeśli tak jest to będę musiał się z tym pogodzić i omijać Steemit jako miejsce które daje przestrzeń do takich zachowań, którymi pogardzam.