Wczoraj było trochę nudno w pracy i byłem smutny, że nie miałem żadnych przygód. Ale wieczór było bardzo miły dzięki ciekawej dyskusji o historii Ukrainy i smacznemu ciastu w KBK.
Ogólne był to fajny dzień! Dzisiaj proponuję arię z opery Dvoraka, niestety wciąż zbyt mało popularną Rusałkę!