Myślę, że kwestia finansowania studiów jest drugorzędna. Na prywatnych uczelniach w Polsce poziom jest w większości żenujący, głównie z powodu mentalności - płacę, więc ja ustalam zasady i mam zdać. Istotne jest, aby trzymać poziom i wymagać. Zdecydowanie jestem zwolennikiem przywrócenia egzaminów wstępnych i ograniczenia liczby miejsc na wielu kierunkach studiów dziennych. A jakie informacje są potrzebne niech oceniają specjaliści z danej dziedziny, a nie studenci. No, ale to tylko moja opinia. A wystąpienie świetne, zwłaszcza w kontraście do ultraliberalnej postawy prowadzącego. Pozdrawiam!
You are viewing a single comment's thread from: