6 nawiększych porażek Microsoftu

in #polish7 years ago (edited)

We wczorajszym tekście poznaliście 6 największych porażek Apple, jednak jak łatwo się domyślić nie tylko ta firma ma na swoim koncie produkty, o których wolałaby zapomnieć. Dziś przyjrzymy się konkurencji, a konkretniej firmie Microsoft.

Microsoft Kin

Microsoft Kin

Myśląc o smartfonach Microftu pewnie wyobrażacie sobie przejęte od Nokii Lumie. Okazuje się jednak, że firma eksperymentowała z własnymi urządzeniami już znacznie wcześniej, bo w 2010 roku. W skład linii wchodziły dwa smartfony: Kin ONE i Kin TWO. Był to sprzęt dedykowany młodemu pokoleniu uzależnionego od mediów społecznościowych. Cechy charakterystyczne to integracja kontaktów z Facebookiem, wiertualny dysk w chmurze Kin Studio i dość ekstrawagancka obudowa. Telefony Microsoft Kin zostały wyposażone w specjalnie zaprojektowany system Kin OS, który bazował na Windows CE. Dlaczego nie wyszło? Wysoka cena, egzotyczny system operacyjny bez gier i aplikacji, duża konkurencja na rynku.

Microsoft Bob

Microsoft Bob

Pewnego razu, a konkretniej w 1995 roku, Microsoft stwierdził, że obsługa systemu Windows 95 jest nieintuicyjna dla domowego użytkownika. Rozpoczęto pracować nad nowym, łatwiejszym w obsłudze interfejsem użytkownika i.. tak powstał Bob. Po włączeniu komputera zamiast pulpitu mogliśmy zobaczyć pokój i pieska, który pełnił funkcję asystenta. Elementy w pokoju takie jak książka, kominek, biurko pełniły funkcje ikon – po ich kliknięciu uruchamiane były konkretne aplikacje. Brzmi jak żart? Jak informuje Wikipedia: „Microsoft prowadził dużą kampanię reklamową i dostarczał do sklepów wiele kopii Boba, spodziewając się ogromnego popytu.". Chyba domyślacie się, że żadnego sukcesu nie było a Microsoft został posądzony o traktowanie swoich klientów jak idiotów.

Zune

Microsoft Zune

Pamiętacie iPody? Teraz coraz mniej popularne, kiedyś jeden z podstawowych, najlepiej sprzedających się produktów Apple. Microsoft pozazdrościł sukcesu i postanowił stworzyć swój odtwarzacz muzyczny. Trzeba przyznać, że efekt był bardzo dobry – Zune był ładny, posiadał łączność Wi-Fi, większy ekran, specjalnie zaprojektowane oprogramowanie Zune UI, które kilka lat później dało podstawy dla systemu Windows Phone 7. Niestey – kto pierwszy ten lepszy. Zune nie zdołał dorównać popularności iPodowi i szybko stał się porażką firmy.

Mobilny Windows

Windows

Od 2000 roku Microsoft rozwijał swój system mobilny Windows Mobile. Było to jeszcze przed czasami smartfonów, więc pracował przede wszystkim na popularnych w tamtych latach palmtopach obsługiwanych za pomocą rysika. Zwiększająca się popularność smartfonów i rezygnujcy ze współpracy producenci urządzeń sprawiła, że Microsoft musiał zaprojektować zupełnie nowe rozwiązanie. Tak powstał Windows Phone 7 a pierwszym producentem, który zadeklarował się produkować smartfony z tym systemem została Nokia, która również przespała rewolucje sprzedając sprzęt z przestarzałym Symbianem. Mimo ogromnych nakładów finansowych poświęconych reklamie, Windows Phone 7 okazał się porażką przede wszystkim przez brak dostępności gier i aplikacji. Microsoft nie odpuszczał, wydawał kolejne miliony, kupił nawet firmę Nokia za 7,2 mld dolarów. Nowa wersja systemu (Windows Phone 8) również nie przyniosła mu popularności. Za trzecim razem Microsoft odciął się od nazwy Windows Phone nową wersję nazywając Windows 10 Phone, jednak i to nie poprawiło sytuacji. Po tym podejściu firma odpuściła i aktualnie wycofała się z rynku urządzeń mobilnych. To zdecydowanie najbardziej kosztowna porażka w całym zestawieniu.

Microsoft Surface Table

Surface

Słysząc nazwę Surface najprawdopodobniej myślicie o serii komputerów od Microsoft. Warto wiedzieć, że nazwa wcześniej zarezerwowana była dla.. stołu. Tak, Microsoft w 2008 roku postanowił stworzyć stół z wbudowanym ogromnym 30-calowym dotykowym wyświetlaczem. To była rewolucja jak na tamte czasy – całość obsługiwało się palcami, zaprojektowano zupełnie nowy interfejs użytkownika, a położone na stole urządzenia takie jak aparat czy telefon miały łączyć się z nim bezprzewodowo. WOW! Musicie uwierzyć, że jak na tamte czasy robiło to ogromne wrażenie i brzmiało jak wizja przyszłości (zobaczcie wideo). No niestety, Surface był bardzo drogi (kosztował około 35 000 zł)i mogły sobie pozwolić na niego tylko firmy, z których większość nie była zainteresowana taką inwestycją. O Surface Table słuch zaginął bardzo szybko.

Microsoft Mira

Mira

Wyobraźcie sobie taki tablet, który sam w sobie nie jest niezależnym urządzeniem. Podłącza się go za to do peceta z systemem Windows i za jego pomocą możecie dotykowo sterować komputerem. Tym właśnie był Microsoft Mira znany też jako Microsoft Smart Display. Pewnie pomyślicie po co? Microsoft myślał, że nowy sposob obsługi komputera (dotykiem, na kanapie) będzie kuszący dla użytkowników. No niestety, wygodniejsze okazały się coraz popularniejsze laptopy. Microsoft Mira został wycofany ze sprzedaży niecały rok po debiucie.

Oczywiście Microsoft na swoim koncie ma znacznie więcej słynnych porażek – systemy operacyjne Windows Vista, Windows 8/RT, przeglądarka Internet Explorer i kilka innych . Chcieliśmy jednak pokazać Wam te najciekawsze i najmniej znane.

Takie historie świetnie pokazują pewną zależność. Patrząc na swoje ideały, ludzi, którzy nas inspirują, najczęsciej widzimy tylko ich sukcesy. Z reguły jest to dobre, ale z czasem może być demotywujące, no bo „ jak to? On wszystko robi tak dobrze, wszystko mu się udaje a ja próbuję i próbuję i nie wychodzi..". Przykład Microsoftu uświadamia, że każdy popełnia błędy, a sukces jest jedynie efektem wyciągania wniosków i ciężkiej pracy.


Cześć,

jesteśmy techstories.pl i piszemy o technologiach w krótkiej, przystępnej formie. W naszym cyklu na Steemit każdego dnia będziemy krótko poruszać jedno technologiczne zagadnienie. Możesz nas czytać też na naszym blogu, Facebooku i oglądać - na Instagramie.

Bądźcie z nami! :)

Sort:  

Nie jest sztuką popełnić błąd, sztuką jest go dostrzec i wyciągnąć wnioski aby w przyszłości już go więcej nie popełnić

Hej, @beleg, dzięki za komentarz! Masz stuprocentową rację :)