Do dziś myśleliśmy, że lasagne jest czymś ciężkim, jeśli podzielacie ten pogląd, nie przerywajcie lektury tego posta, pokażemy Wam dziś jak zrobić to prościej! W naszym przepisie omijamy najbardziej rozpoznawalną jej część czyli makaron i zastąpimy je naleśnikami. Do dzieła!
Składników wystarczy na 4 porcje, ale my dzielimy tylko na pół ;)
Naleśniki:
- Szklanka mleka
- 2 jajka
- 3/4 szklanki wody
- Szklanka mąki pszennej
- 3 łyżki oleju
Mięso:
- Przyprawy do smaku: sól i pieprz ziołowy
- Słoiczek koncentratu pomidorowego (190-200g)
- 500g mięsa mielonego
Sos beszamelowy:
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki mąki
- 2 szklanki mleka
- Przyprawy: gałka muszkatołowa, sól
dodatkowo kilka plasterków sera na górę do stopienia
Sposób wykonania:
- Przygotowujemy naleśniki: mieszamy wszystkie składniki ze sobą i smażymy je. Do tego przepisu wystarczą nam 3 sztuki w związku z czym resztę możemy użyć do innych dzieł kulinarnych :).
- Mięso zasmażamy na patelni z wybranymi przyprawami. Nie musimy dopiekać go do końca, dosmaży się w piekarniku i dokładamy do niego cały słoik koncentratu pomidorowego. Całość mieszamy.
- W międzyczasie robimy beszamel: topimy 2 łyżki masła, dodajemy mąkę szybko mieszając, żeby rozmieszać całość na gładką masę, dodajemy mleko. Doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z ognia kiedy się zagęści. Dodajemy odrobinę gałki muszkatołowej i soli, gotowe.
- Układamy naleśniki: jeden na spód bokami do góry, wlewamy beszamel i wkładamy połowę mięsa, układamy kolejny naleśnik, tym razem bokami w dół. Żeby boki weszły lepiej, można docisnąć je delikatnie łyżeczką. Powtarzamy zabieg z beszamelem i mięsem a później nakrywamy ostatnim, 3 naleśnikiem i układamy od razu na górę ser.
- Wkładamy do piekarnika na 20 minut w temperaturze 180°C.
Koszt wykonania:
17-20 zł
Kaloryczność i wartości odżywcze:
1 porcja dostarcza nam 521kcal, w tym: 43g białka, 20,3g tłuszczu, 41,6g węglowodanów, 1,4g błonnika
Czas przygotowania:
4o minut
Po więcej przepisów zapraszamy na naszego bloga: tutaj!
Palce lizać. Muszę to wypróbować :) mam nadzieję, że smakuje równie dobrze jak wygląda heh
Świetny pomysł z tymi naleśnikami zamiast makaronu :) Do wypróbowania!
Jednak beszamel w środku, hmm... ja go pewnie pominę ;)
Jest więcej zdjęć, super!