Święto Trzech Króli i blog z życia

Cześć,

w tym roku chcę trochę więcej blogować lub tworzyć jakieś fajne artykuły. Gdy robiłem to regularnie na Steemit. Przecież pisanie dla siebie i e-znajomych to jedna z tych miłych rzeczy, do których zawsze można wrócić.

Dzisiaj Trzech Króli, a większość Polaków ma wolne. No ale nie ja. Zgadnijcie czyja to wina? Oczywiście, że moja. Sam sobie nabrałem roboty. Postaram się z tym uporać w ciągu kilku godzin i obejrzę sobie konkurs z Turnieju Czterech Skoczni.

Skoki narciarskie to dla wielu bardzo nudny sport. Całkowicie to rozumiem, ale ja z jakiegoś powodu bardzo je lubię. Może to kwestia sentymentu, bo oglądam je od lat. Pamiętam jeszcze sukcesy Noriakiego Kasai i chyba oboje ów sentyment dzielimy. Ja oglądam, a on pomimo 52 lat na karku nadal skacze. Co prawda, w Pucharze Kontynentalnym (niższej rangi), ale nadal sobie radzi.

Dobrze zaczyna się ten rok, bo dom jest już w stanie surowym zamkniętym i mamy projekt elektryki. To ten moment, w którym muszę sobie rozplanować położenie komputera w biurze i wszelkich innych urządzeń. Gdy już wszystko wykończymy, nastąpi aranżowanie przestrzeni.

Mam masę pomysłów i Pinterest. To kopalnia inspiacji i klęska urodzaju. Chciałbym połączyć delikatnie gamingowy design z biznesowym. Wówczas biuro stanie się miejscem pracy i rozrywki. Tylko, że tego jest tak wiele, że trudno wybrać cokolwiek. Nie mówiąc już o innych pomieszczeniach, bo nawet odwiedzając salon z kuchniami, nie wybraliśmy nic. Tym razem piszę w liczbie mnogiej, gdyż wszystko poza moim biurem będzie wspólną decyzją.

źródło: https://pl.pinterest.com/pin/3377768467296390/

Przy czym każdy ma jednokrotne prawo veta. Nie mam pojęcia, czy użyć go do zielonych mebli w kuchni, czy lustra na ścianie w salonie. A jeszcze tyle rzeczy może żona wymyślić, które niekoniecznie mi się spodobają. Jednak na wiele z nich jestem w stanie przymnkąć oko.

Poza tym walczę ze zmęczeniem i coraz lepiej ogarniam dietę. Nawet miałem pomysł, żeby pisać tu postępy z ćwiczeń, ale coś ten Actifit toporny, jak wiele aplikacji i rozwiązań na blockchainie. Dobrą motywacją do regularnych treningów jest brak zakwasów, które zdarzają się na skutek ćwiczeń z dłuższymi odstępami.

No i na wiosnę/lato trzeba budować formę. Czekam już na ciepłe dni, bo na razie leży to białe cholerstwo. Jedyny plus to zabawa na sankach z synem. Niestety śnieg jest dość sypki i bałwan nie chce się lepić. Za to dzień coraz dłuższy!

Niebawem napiszę o dalszych planach na rozwój zawodowy czy hobbystyczny, bo zamówiłem nowy, mocarny komputer. Istny potwór.

I tak się żyje, chciałbym trochę wolniej, spokojniej i do tego dążę.