Tyle że w Ameryce dzieci w szkołach, w przeciwieństwie do nas, mają gangi. Tworzą tam się skupiska slamsów i ludzi którzy zabiją tylko żeby zabić. I co myślisz że ograniczając takim ludziom dostęp do broni oni nie zabiją? Jak Sam zauważyłeś nie potrzeba broni palnej do zabicia, a jeżeli taka strzelanina pomiędzy dwoma ludźmi powstanie, to nie będzie się czekało 20 minut na interwencję policji, tylko zwykły przechodzień będzie mógł temu zaradzić. Społeczeństwo uzbrojone moąe samo zaradzać takim mniejszym wypadkom, bez obowiązku czekania aż taki jegomość z nielegalną bronią wyrżnie 20 ludzi. ludzie się zabijali, zabijają się, i będą się zabijać i nie zaradzisz temu siedząc na dupie i myśląc "Ale jak ja dam pozwolenie na broń to oni zabiją, a jak ograniczę, to już nie.". No niestety nie. Poza tym, powiedziałem że chciałbym aby osoba posiadająca broń przeszła badania, które miałyby się okresowo powtarzać, na przykład co roku. Jeżeli będziesz chciał kogoś zabić z użyciem broni palnej, to czy będzie ona legalna czy nie, to i tak ją nabędziesz, i tak zabijesz. A obrażanie innych pozostaw pomiędzy tobą i swoimi kolegami.