Żagle to życie. Ci, co mnie znają, wiedzą doskonale, że uwielbiam prowadzić. Ci natomiast, którzy zdają sobie z tego sprawę, ale zwykle, siedząc na fotelu pasażera, usilnie poszukują, zamiast wiatru we włosach, pedału hamulca, będą zachwyceni - na jachcie, w każdej chwili, mogą się odmeldować i skoczyć w topiel. Nie będę protestować, a tym bardziej nie podbiorę z wody, bo nie umiem. ;) Jeśli ktoś jeszcze nie pływał, zachęcam - zwłaszcza na Jeziorze Żywieckim. Cisza (choć tym razem przerywana karaoke z pola namiotowego, niepokojąca nowość), spokój, czyste nabrzeże. Niestety, w temacie rozwijanej prędkości, wczorajszy wiatr się nie popisał. Zaledwie kilka kilometrów na godzinę sprowokowało parę krótkich drzemek na dziobie, a także próbę przypomnienia sobie jak odwraca się świat do góry nogami.
Dostrzegam w tym pewien plus - pozwoliło mi to na oswojenie się z olinowaniem i pierwszorazowe, nieomal samodzielne postawienie grota. Gdyby kogoś interesowała najtańsza przystań w okolicy to polecam tę na ulicy Żeglarskiej w Zarzeczu przy Ośrodku Sportów Wodnych i Rekreacji "Neptun". Jedynie 170 zł za cały dzień wypożyczenia Omegi.
P.S. Zdjęcia odwróconego świata i żeglarskie instrukcje @michaljp.
Congratulations @raptusiewicz! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Your next target is to reach 400 upvotes.
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP