Zimny quest

in #polish6 days ago

Było tak przejmująco zimno, że bezpośrednio po powrocie do domu napadła mnie gorączka 39 stopni i zanosi się na przerwę w zabawie i zarabianiu. Szkoda bo jestem zadowolony z kursów. Było 2-3 stopnie na plusie, ale mgła i wilgoć przenikała do ciała. Najgorzej było w ręce - zwłaszcza w prawą, którą trzeba niestety obsługiwać telefon.

image.png
okoliczny rysunek

Przez to w zasadzie nie robiłem zdjęć. Zaobserwowałem natomiast nowe daty w przestrzeni ulicy Słowackiego (1899 i 1904/6). Mgła wyglądała mnie j więcej tak:

image.png
Obrońców Wybrzeża, Gdańsk, 2006 vs 1973

image.png
Osiedle Inpro na rogu JPII i Rzeczpospolitej. Średnio wygodne - pamiętam jak tam pierwszy raz błądziłem bo schodach i bunkrze bo między budynkami są wysokie kopce z parkingami w środku. Powstało w latach 2012-2015

To co napisałem wyżej właśnie dodałem do mojego mapowego projektu:
image.png

Zadowolony jestem z dwóch rzeczy. Dobrze się spisała bateria i moja ekonomiczna jazda. Udało mi się wyciągnąć 56 km a ostatnia dostawa na ostatkach wspomagania dała mi dodatkowe 36 złotych. Z tego questa-premii jestem zadowolony bo wątpiłem, że się uda. Owocne były podwójne kursy, zwłaszcza do Sopotu. Niezadowolony jestem z pomyłki i straty 5 minut na jazdę do odrzuconego zlecenia. Dziwny też był klient, który w ogóle nie dał wskazówek jak dotrzeć pod jego drzwi. Ani informacji o ślepej furtce od prawidłowego adresu, ani numeru mieszkania.

Podsumowanie liczbowe, może i z błędami, ale oddaje charakter dzisiejszego jeżdżenia:

image.png

Sort:  

Such a beautiful city covered in fogs. This is quite a unique experience.

It is tough to drive during this foggy environment.

Terribly cold and 2 Celsius. You can see the road on a bike, it would be different if I was piloting a plane :D