Z kuratorium nie ma żartów. Poproszę o wypis. Znaczy sam opuszczam tę placówkę. :) Ciężko to jakoś ugryźć bo czułem, że dzisiaj podróżuję, ale była to jednocześnie prozaiczna praca.
You are viewing a single comment's thread from:
Z kuratorium nie ma żartów. Poproszę o wypis. Znaczy sam opuszczam tę placówkę. :) Ciężko to jakoś ugryźć bo czułem, że dzisiaj podróżuję, ale była to jednocześnie prozaiczna praca.
Nie ma tak łatwo, że wypiszesz się i już :) Jak raz wdepnąłeś w #pl-travelfeed to trzeba trwać. Dzięki edycji jaką zrobiłeś, myślę, że pasujesz tu idealnie, nawet najbardziej dziwaczne spojrzenie na świat jest warte uwagi :P
Już trafiłeś na Twittera, więc nie ma co odpuszczać :P