Kroków było pewnie sporo, ale ten 2024 był pewnie gdzieś na rowerze. No, ale skoro ma być podsumowanie to proszę bardzo:
kontynuowałem dodawanie codziennych treści aż nadto,
nic nie wypłacałem z tego co pamiętam, nuda, brak planów krótkoplanowych związanych z HIVE,
zrobiłem rewolucję i podzieliłem moje wpisy na 2 typy (pierwsza część trafia na stronę racibo.pl opartą na engrave~dblog.pl a druga część to statystyczne wpisy actifit, które są dla tych naszych wszystkich szalonych rywalizacji),
po wielu miesiącach dłubania w końcu uporządkowałem swoje wpisy mniej więcej tak jak chciałem (https://racibo.pl/category/spis-tresci). Było przy tym mnóstwo pracy i trochę mnie przeraża, że co pewien czas muszę znowu to aktualizować. No cóż. Mamy XXI wiek a my piszemy na portalu blogowym bez wyszukiwarki treści :) :)
Końcówka roku to w ogóle przełom AI. Ten spis treści i interaktywna chmura tagów to właśnie efekt dialogów z maszyną i wklepywania kodu w pythonie o którym przecież nie mam pojęcia. Stworzyłem też na zasadzie realizowania wirtualnych pomysłów moją mapę dat w przestrzeni miasta: https://miastonamapie.netlify.app/ - dla mnie to jest inna rzeczywistość i nie mogę się nadziwić, że jestem jej uczestnikiem.
W ogóle zauważam, że odpowiedzi aplikacji wykorzystujących AI (korzystam z Chat GPT i Claude.ai) są lepsze niż... Google. Do tego możliwości językowe. Ciekawe czasy.
Nie chwyciła inicjatywa miastoreakcja, ale specjalnie się temu nie dziwię. Gdybym jednak tego nie spróbował to miałbym sobie do zarzucenia, że nawet nie próbowałem. Ciągle za to trzyma się dzielnie @poprzeczka - bardzo mi się w tym krokowym szaleństwie podoba, że chwile zwątpień można tam nadrabiać po pewnym czasie.
Czas na super dane z bazy danych, którą uzyskałem też dzięki odpowiedniemu prowadzeniu dialogów:
Z bazy danych wychodzi, że moje posty zyskały: 653 Hive - drugie tyle poszło do głosujących - do Was!. Z tych 653 Hivów - 83 to wpisy actifitowe
Najwięcej zyskał ogrodowy wpis z wycieczki oraz wpis kurierski z Niedźwiednika. Ogólnie widać jednak, że wahania były raczej niewielkie. Nie było wpisu, który przebiłby sufit - raczej spokojnie do przodu. Tak przynajmniej odczytuję te kreski z bazy danych.
Brakowało w tym roku spektakularnych wpisów turystycznych, ale jest to efekt decyzji o budowaniu strony w oparciu o dblog.pl. Wpisy na worldmappin itp. z racji na dwujęzyczność zupełnie mi nie leżą. Nie przepadam zwłaszcza za tamtejszą zasadą o 2 językach. Psuły by mi stronę, a usuwanie po tygodniu części anglojęzycznej byłoby dziwnym kombinowaniem dla zysku.
Hive Power mi rósł coraz szybciej na dzień - co pokazuje pomarańczowa kreska powyżej. Wartość konta w $ widoczna w peakd ostatnio bardzo urosła (niebieska linia), ale to niezrozumiałe dla mnie wahania ceny. HBD na dzień rośnie mi coraz słabiej (szara linia).
Czy z takiego pisania da się ratować budżet? No niekoniecznie. Gdybym tego nie lubił dałbym sobie spokój.
Ten potencjalny zarobek liczyłem od każdego 1 stycznia
Gdy kurs był korzystny to wpisy w przeliczeniu na PLN dawały nawet 2000 zł wirtualnego zarobku miesięcznie. Tak było w 2021 roku. Teraz bardziej jest to 200-300 zł. Wahania, wszędzie wahania.
Brakuje mi od lat "hajfowej audycji ekonomicznej" czyli treści po polsku, które nieco by przybliżały ekonomię wokół tego portalu. Wybaczcie - czegoś takiego jednak nie stworzę. Szkoda, że nadal nie udało mi się nikogo "spoza" namówić na aktywność na hive.blog. Dwie osoby niby namówiłem, ale z kompletnie zerowym efektem.
Dziękuję Wam wszystkim!