Artykuł opublikowałam na swoim blogu 12.01.2018.
Granica pomiędzy nienałogowym a nałogowym wykonywaniem czynności dających emocjonalne korzyści bywa nieraz trudna do dostrzeżenia. Droga do uzależnienia zwykle zaczyna się od robienia tego, co się lubi, co gwarantuje przyjemne uczucia, co pozwala zrelaksować się, uspokoić lub wypełnić emocjonalną pustkę. Kończy się na odczuwaniu konieczności powtarzania takiego zachowania – nagle okazuje się, że musimy to robić.
Do uzależnienia prowadzi nie tylko zażywanie substancji psychoaktywnych (alkohol, leki, narkotyki itd.), ale także nadmierne zaangażowanie w wykonywanie różnych czynności (pracoholizm, hazard, zakupoholizm, zaburzenia jedzenia, siecioholizm itd.).
Jak rozpoznać u siebie zachowania, które nabierają cech nałogu? Poniżej sześć obszarów, nad którymi warto się zastanowić.
Nieodparte pragnienie (czasem wewnętrzny przymus)
Pragnienie powtarzania określonej czynności jest bardzo silne. Często pojawia się w chwilach stresu i przeżywania negatywnych emocji (smutku, złości, zniechęcenia), a nawet w snach. Jeśli z jakichś przyczyn oddanie się danej czynności (jedzeniu, graniu itd.) nagle okazuje się niemożliwe, pojawia się uczucie irytacji i niepokoju. W czasie innych zajęć pojawiają się myśli o wykonywaniu danej czynności, pojawia się także poczucie oczekiwania na nią, na ten moment, w którym będzie możliwe jej realizowanie. Takie myśli mogą być natrętne lub bardzo intensywne, niepozwalające na skupienie się na czymś innym. Gdy wreszcie można znów wykonywać ulubioną czynność, dochodzi do spadku napięcia, przeżywania ulgi, poprawy nastroju.
Zwiększenie ilości i częstotliwości
Zauważamy, że dane zachowanie (np. picie, granie, chodzenie na zakupy) zajmuje więcej czasu niż kiedyś – jest częstsze, dłuższe, bardziej intensywne. Wykonywanie danej czynności nie przynosi oczekiwanego zadowolenia, jeśli jej „dawka” jest mniejsza niż zwykle. Bliscy i znajomi mogą zwracać uwagę na nasze zachowanie i sygnalizować, że coś jest nie w porządku, że z nim przesadzamy. Ich komentarze często wywołują w nas poddenerwowanie i złość.
Upośledzenie kontroli
Pojawiają się próby zaprzestania wykonywania ulubionej czynności na jakiś czas. Nawet jeśli są udane, to w wybranym okresie „odstawienia” zachowania odczuwamy niepokój, przygnębienie i ogromne pragnienie zakończenia próby i ponownego zaangażowania się w porzucone działanie, co może objawiać się intensywnym myśleniem i odliczaniem dni. Takie próby mogę się też zupełnie nie udać – wtedy pragnienie powrotu do np. picia, hazardu czy objadania się okazuje się silniejsze. Po udanej przerwie może się natomiast okazać, że powracamy do starego zachowania z dużym impetem, wykonując je tak samo lub bardziej intensywnie niż wcześniej. Ustalanie limitów na wykonywanie danej czynności również okazuje się nieskuteczne – tak jak obiecywanie bliskim osobom, że ograniczymy lub zaprzestaniemy angażować się w niepokojące zachowania. Wreszcie dochodzi do nas poczucie bezsilności i świadomość, że nie jesteśmy w stanie kontrolować danego zachowania.
Dolegliwości wynikające z zaprzestania zachowania
Przerwanie zachowania skutkuje pojawieniem się różnych dolegliwości: narastającego napięcia, problemów z koncentracją, niepokoju, obniżonego nastroju, problemów zdrowotnych (bólów głowy, problemów ze snem). A powrót do jego wykonywania przynosi ulgę i uspokojenie.
Koncentracja życiowej aktywności wokół zachowania
Dane zachowanie staje się tak ważne, że często zajmuje miejsce innych aktywności, które tak naprawdę mają większą wagę, np. obowiązki, kontakty z bliskimi. Zachowanie takie pochłania coraz więcej czasu, którego na inne sprawy zaczyna brakować. Z naszego otoczenia dochodzą często słowa krytyki, a my czujemy się coraz bardziej odizolowani od rodziny i przyjaciół. Zdarza się, że ukrywamy przed bliskimi nasze zachowanie, oszukujemy ich co do jego częstotliwości i ilości. Pojawiają się wyrzuty sumienia, poczucie winy i złe myśli o sobie. Inne czynności, które kiedyś przynosiły radość (np. czytanie, bieganie, granie na instrumentach) tracą na znaczeniu i już nie poświęcamy im czasu.
Negatywne konsekwencje zachowań nałogowych
Czynność, której się oddajemy, staje się powodem różnych problemów:
Zdrowotnych – m.in.: osłabienie, choroby, złe samopoczucie, kłopoty ze snem, pamięcią, koncentracją.
Psychicznych – zmienne nastroje, obniżenie samooceny, poczucie winy, smutku, wstydu, bezsilności, złości, osamotnienia, niezrozumienia.
Rodzinnych – kłótnie, zaniedbywanie rodziny i obowiązków, osłabienie zaangażowania emocjonalnego w sprawy rodzinne.
Społecznych – konflikty z ludźmi, izolowanie się, rozluźnienie więzi koleżeńskich i przyjacielskich, problemy z prawem.
Zawodowych – zaniedbywanie obowiązków szkolnych, zawodowych, pogorszenie efektywności pracy lub nauki, spadek zainteresowania tymi dziedzinami.
Ekonomicznych – spadek aktywności zarobkowej, zwiększenie wydatków związanych z danym zachowaniem, długi, wyprzedawanie posiadanych rzeczy w celu pozyskania pieniędzy na ulubioną aktywność lub spłatę zadłużenia.
Pomimo wielu szkód, jakie niesie dane zachowanie, jest ono wciąż kontynuowane.
Przyjrzenie się powyższym sześciu obszarom pozwala na oszacowanie ryzyka uzależnienia i poddawania się czynności nałogowej. Jeśli doświadczamy sytuacji opisanych w co najmniej trzech zaprezentowanych obszarach i dotyczy to ostatniego roku, to jest bardzo prawdopodobne, że jakieś nasze zachowanie (objadanie się, stosowanie różnych używek, hazard, granie i surfowanie w sieci itd.) stało się już problemem.
Osoba uzależniona kontynuuje problematyczne zachowanie, mimo że przynosi ono szkody i ostatecznie staje się źródłem cierpienia. Jest głęboko przywiązana do wpływu uzależnienia na swoje samopoczucie i nie potrafi zaprzestać ani znacznie ograniczyć danego zachowania. Potrafi natomiast znaleźć dla siebie wiele wiarygodnych usprawiedliwień pomimo krytyki, jaka spada na nią ze strony otoczenia. W tej sytuacji powinna poszukać pomocy w walce z uzależnieniem.
Źródło: Broszura „Lubię czy muszę, czyli jak rozpoznać u siebie zachowania nałogowe”, opracowanie Jadwiga Fudała, PARPAMEDIA Wydawnictwo Edukacyjne.