Polecam "Następne 100 lat" Georga Friedmana. Trochę widzenie proamerykańskie, ale ta książka przemeblowała nieco moje postrzeganie polityki.
You are viewing a single comment's thread from:
Polecam "Następne 100 lat" Georga Friedmana. Trochę widzenie proamerykańskie, ale ta książka przemeblowała nieco moje postrzeganie polityki.
Więcej niż ,,trochę'' proamerykańskie to widzenie Friedmana.
Zgodzę się, ale napisana była w 2009 roku, wtedy nikt się jeszcze nie spodziewał, że świat niespełna 10 lat później się tak przemebluje. Być może takie wydanie w Polsce to "ku pokrzepieniu serc" sojuszników. Jednak to była moja pierwsza książka traktująca o geopolityce i przeżyłem szok poznawczy, o tym jak z perspektywy geopolityki mniej znacząca zdaje się polityka wewnętrzna państwa.
Polecam jeszcze starsze "wróżby" - : Anatolij Golicyn, Nowe kłamstwa w miejsce starych: komunistyczna strategia podstepu i dezinformacji, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Warszawa 2007.
Dostępne w sieci.