Sort:  

Księża decydują się przecież na celibat dobrowolnie, przyjmują go z własnej woli... Zastanawia mnie co siedzi w głowach ludzi którzy piszą w ten sposób. Jakie wyobrażenie o zostawaniu księdzem? Że jest jakaś łapanka na ulicy i ludzi się trzyma siłą w seminarium i zmusza do przyjęcia święceń? Że uczniowie seminarium nie wiedzą że przyjęcie święceń oznacza przyjęcie celibatu?

LOL jak ktoś idzie na księdza to przecież decyduje się aby nie uprawiać seksu i na parę innych rzeczy też. Tyle że ich decyzja jest bardziej trwała, niż moja ;) Podobnie jak człowiek który zawiera małżeństwo decyduje się, że będzie uprawiał seks o zgrozo tylko z jedną kobietą. Fakt że wielu ludzi nie dotrzymuje tego zobowiązania nie oznacza że jest ono złe itd.

Posted using Partiko Android

Idąc na księdza jest się młodym mężczyzną, a w miarę wieku potrzeby się zmieniają i narastają na sile.

Posted using Partiko Android

Na księdza idą ludzie a bardzo różnym wieku, do tego jest seminarium 6 lat, to dość czasu by nad swoją decyzją pomyśleć. Wielu w trakcie seminarium odchodzi. Dodatkowo to właśnie młodsi mają silniejszą potrzebę, niż Ci starsi

Posted using Partiko Android