Mija 2018 rok i zazwyczaj o tej porze robi się listy z najlepszymi filmami. Sam nie mogę tego zrobić, bo lista filmów z 2018, których nie widziałem jest stanowczo za duża by taka lista miała jakikolwiek sens. Serio, jest tego sporo. A i tak pewnie niejedno pominąłem. Wydaję mi się, że w tym roku liczba filmów, które do Polski zwyczajnie nie dotarły jest znacznie większa niż zazwyczaj.
W związku z tym uznałem, że zamiast tego po prostu spróbuję wymienić filmy z tego roku, które warto zobaczyć. Kolejność listy jest kompletnie przypadkowa, a powody znalezienia się na niej różne, film wcale nie musi być dobry. Jeżeli jakiegoś filmu nie ma na tej liście, to albo go nie widziałem, albo mi się nie podobał wbrew powszechnej opinii, za co szczerze przepraszam. Ciche Miejsce to marny horror wypełniony kliszami i jump scare'ami i nie ważne jak często będę słyszał, że to film o rodzinie, nadal mi się nie spodoba. To tyle we wstępie, jedziemy z listą!
Pierwszy Człowiek
Można spokojnie uznać, że każdy film Damiena Chazella, jaki zrobi w przyszłości, będzie kandydatem na najlepszy film roku. Pierwszy Człowiek mógł być niebezpiecznie blisko oscarbaita, bo w końcu biografia i loty w kosmos, ale Chazelle robi swoje i daje historię chłodnego, skupionego na jednym celu pilocie. Sekwencje lotów próbnych to najbardziej wypełnione napięciem momenty tego roku, a sam Księżyc jest zwyczajnie piękny. Nigdy tam nie wyląduję, to chyba kiepski pomysł, ale jeszcze nigdy nie byłem tak blisko, jak podczas oglądania tego filmu.
Cam
Cam to skrajnie nieprzyjemny thriller pokazujący życie kobiet rozbierających się przed internetowymi kamerkami dla dziwnych ludzi, którzy im płacą. Film został napisany przez kobietę, która zajmowała się tym eee, zajęciem, więc prawdopodobnie dobrze ukazuje co tam się dzieje. Stąd ciągły, nieskończony dyskomfort podczas oglądania tego filmu. Zwłaszcza, że Madeline Brewer zagrała naprawdę dobrze, oddała fałsz kamerkowych kobiet i kontrast między zachowaniem przed kamerą, a tym prywatnym. Film ma dużą różnicę między ocenami krytyków a widzów, prawdopodobnie przez to, jak trudno sympatyzować z główną bohaterką. A w tym filmie nie ma sympatii do nikogo.
Big Sick
Kumail Nanjani wraz ze swoją żoną napisali film o swoim życiu, do tego Nanjiani zagrał w nim siebie, co dość rzadko się zdarza. Big Sick to komedia romantyczna pozbawiona banałów, za to wypełniona humorem i spojrzeniem na świat z innej perspektywy. W końcu rzadko z taką szczerością pokazuje się jak na życie uczuciowe wpływają zaaranżowane małżeństwa, tradycja w Pakistanie, z którego pochodzi Nanjiani.
Halloween
Po trudnej do zliczenia liczbie prób powtórzenia sukcesu Halloween z 1979 roku w końcu się udało. Michael Myers powrócił by mordować w sposób brutalny i pozbawiony logiki ponad chęć do czynienia zła. Powraca też Jamie Lee Curtis, przepełniona wstrząsem pourazowym walczy o bezpieczeństwo swojej wnuczki. Pokazywanie jej w miejscach, w których w oryginalne stał Michael to ciekawy motyw wizualny, więc warto zwrócić na niego uwagę. I przede wszystkim powraca John Carpenter z najlepszym soundtrackiem tego roku.
Zabójcze Maszyny
No dobra, to akurat nie jest dobry film. Jest naprawdę, naprawdę słaby. Ale za to w jaki sposób! Londyn, na kółkach, który poluje na inne miasta. Jest tu zombie robot, kobieta wyrwana z Matrixa i finał, który różni się od Gwiezdnych Wojen wyłącznie nazwiskami postaci. To kompletny syf. Zaleca się zebrać znajomych i alkohol, a gdy ktoś powie „co się dzieje” musi pić kolejkę. Miłego umierania!
Game Night
Game Night to komedia, która nie jest zła. Co jest sporym sukcesem obecnie. Komedie mają ciężko, bo nie sprzedają się na zagranicznych rynkach, a jak coś nie sprzedaje, to po co się starać. Wyjątkowo ktoś się postarał, w szczególności Jesse Plemons, znany lepiej jako Meth Damon, który bawi w każdej swojej scenie. Podobało mi się jak ludzie upadali na szklane stoły, a te się nie zbijały. I jak ktoś został wkręcony w silnik odrzutowy. I w przeciwieństwie do większości komedii, ta jest ładnie nakręcona i nie wygląda jak marnie oświetlony sitcom.
Overlord
Operacja Overlord to film o nazistowskich zombie. Nie wiem po co mówić cokolwiek ponadto. To może powiem, że łączy w sobie praktycznie nakręcone sceny akcji, elementy horroru, które spokojnie mogłyby pojawić się w The Thing i wyczuwalne przez cały czas napięcie kina wojennego. Overlordowi bliżej do drugiej części Obcego niż jednego z wielu tanich horrorów z zombie w roku głównej. I umierają tu naziści. To zawsze cieszy.
Jurassic World: Fallen Kingdom
Upadłe Królestwo roku jedyny film, który może dorównać Zabójczym Maszynom w ogromie głupoty na ekranie. Dinozaury przestały być zwierzętami, a są bestiami gotowymi do dosłownego przejścia przez ławę by pożreć jakiegoś człowieka. Jeżeli w trzeciej części dinozaury nie będą wyposażone w wyrzutnie rakiet, to będę zawiedziony.
Mission: Impossible – Fallout
Tom Cruise po raz kolejny odwala kompletne szaleństwo dla naszej rozrywki. To człowiek pozbawiony strachu i stuprocentowo zaangażowany w swoje filmy. Sceny akcji w Mission Impossible Fallout to coś więcej niż chwyt marketingowy, to najlepiej zrealizowane sekwencje akcji we współczesnym kinie. Tak powinno wyglądać kino akcji.
Deadpool 2
Druga część Deadpoola z pewnością nie zaskakuje tak jak pierwsza, ale pozostaje jedyną popularną serią filmów superbohaterskich, które wyglądają, jakby pracował przy nich człowiek, któremu zależy na tym co robi, nie przez komitet pracujący nad zwiększeniem zysków. Nadal brakuje mocniejszego wejścia w schizofrenie Deadpoola, ale na szczęście film znajduje inne sposoby na budowanie emocji. Emocje w kinie superbohaterskim? Gdzie moje aluzje do kolejnych 20 filmów ja się pytam!
Disaster Artist
Disaster Artist to film o powstawaniu najgorszego filmu świata - The Room. James Franco w czarnej peruce naprawdę dobrze oddaje dziwność Wiseau, wraz z jego niemożliwą mieszanką akcentów. Napisy końcowe podczas których oglądamy kopie scen z The Room to czysta radość. Film może nie jest tak dobry jak książka, o czym mówiłem już na moim kanale, ale i tak warto to zobaczyć.
The Ballad of Buster Scruggs
Ballada Bustera Scruggsa to seria opowiadań w klimacie westernu autorstwa braci Coen. Pozwala to na szeroki zakres emocji, od humoru aż do wyniszczającego żalu. 6 filmów w cenie jednego i to od najlepszego duetu reżyserskiego w Hollywood. W Biedronce takich promocje się nie znajdzie.
Upgrade
Upgrade to najlepszy film akcji tego roku. Mission Impossible Fallout jest naprawdę dobry, ale brakuje mu tak oryginalnej historii i głównego bohatera, który nie jest wyłącznie Tomem Cruisem w robi Toma Cruise'a. Upgrade ma najbardziej oryginalne sceny walki w tym roku i dosłownie urywa głowy. Tak, serio, typ urywa komuś głowę. A każdy film z dekapitacją to dobry film
Bad Times at the El Royale
Podobnych thrillerów osadzonych w jednej lokacji jest sporo, ale ja mogę oglądać kolejne bez końca. Zwłaszcza, gdy gośćmi hotelu są Jon Hamm, Jeff Bridges i Chris Hemsworth. El Royale ma genialne udźwiękowienie, na co rzadko zwracam uwagę, ale z takim potężnym, niemal wybuchowym odgłosem strzelby nie może być inaczej.
Mandy
Mandy to surrealistyczny horror zakrzywiający rzeczywistość heavy metalem i mrocznym fantasy. Nicolas Cage toczy pojedynek na piły łańcuchowe i wypija na czysto całą butelkę wódki. Pojawia się też goblin, który rzyga serem. Mandy korzysta z koloru i filmowego ziarna by wytworzyć senną, niepowtarzalną atmosferę. Ma też ciężki, klimatyczny soundtrack, ostatni przed śmiercią Johanna Johannsona. To ogromna strata, ale godne pożegnanie.
BlacKkKlansman
Oparta na faktach historia dwóch detektywów infiltrujących ku klux klan. Rzadko zdarza się, by działania szpiegowskie pokazane były tak realistycznie, razem z biurokracją i mocnym wejściem w rolę neonazisty. Adam Driver nie tylko gra agenta, ale i agenta w roli nazisty z klanu, bez wahania wyrzucając z siebie najbardziej obrzydliwe hasła, jakie może powiedzieć człowiek. Prawie tak ohydne, jak te w internecie. Prawie.
Searching
Thriller nakręcony z punktu widzenia ekranów komputera, telefonów i i kamerek internetowych. Taki motyw pozwolił, by kolejne dowody analizowane były wraz z głównym bohaterem. Przy okazji pokazuje jak łatwo znaleźć hasła do cudzego konta, gdy bardzo się tego chce. Obok porwania będącego głównym wątkiem filmu Searching ma drugą, niezależną od pierwszej fabułę na którą warto zwrócić uwagę. Sam nie widziałem za pierwszym razem, więc warto do tego wrócić.
Hereditary
Hereditary to ciężki, wyniszczający horror w którym żałoba staje się potężniejszym wrogiem od największego potwora. Toni Colette zagrała najlepszą rolę w tym roku, ani ma chwilę nie widzi się jej jako człowieka stojącego przed kamerą, jest surowa, szczera i skrajnie naturalistyczna. Odgłos kląskania będę kojarzył z nieprzyjemnym stresem do końca życia. Najlepszy horror roku.
Final Deployment 4: Queen Battle Walkthrough
Jedyny krótkometrażowy film na tej liście, mam nadzieję, że z czasem będzie się to zmieniać. Nakręcony w formie lets playa nieistniejącej gry szybko zmienia się w czyste szaleństwo. Do tego jest dostępny na youtube i można go zobaczyć w każdej chwili.
Three Billboards Outside Ebbing, Missouri
Frances McDormand stawia trzy bilbordy za Ebbing w stanie Missouri, by zwrócić uwagę policji na nie rozwiązaną sprawę zabójstwa jej córki. Bilbordy operują skrajnie różnymi tonacjami w sposób w pełni zrównoważony. Komedia i dramat działają tu jednocześnie i żadna z tych części nie traci na jakości. Pojawia się Sam Rockwell i ani razu nie tańczy. Ale i tak jest fajny.
You Were Never Really Here
Nigdy Cię tu nie było to najbardziej depresyjny film roku! Jee! Joaquin Phoenix czeka na śmierć, ale przeszkadza mu w tym nowe zlecenie. To film z pięknymi zdjęciami, które sprawią, że nie będzie Wam się chciało żyć. Zostaje w człowieku na jakiś czas i daje do myślenia. Ale nie będą to dobre myśli.
Atak paniki
Atak Paniki to egzystencjalna komedia. Tak. To chyba najlepsze określenie. Sześć różnych historii z jednym elementem łączącym je wszystkie – Atakiem Paniki. Atak Paniki wykorzystuje schematy komedii, by pogłębić przedstawione w filmie postaci. O czym opowiadałem już w tym roku, polecam! Film ma mistrzowski montaż, budujący tempo filmu i muzykę od Jimka, której warto słuchać jak najczęściej.
I tyle. Jak wspomniałem, moja lista nieobejrzanych filmów jest ogromna, ale chętnie przyjmę kolejne.
Jak ktoś ma ochotę, może sprawdzić moje IMDB (są tam znajomi?) - Oceny luźne mocno, nie bijcie mnie
A tu mój mały kanał na Youtube
This post is supported by $0.98 @tipU upvote funded by @cardboard :)
@tipU voting service guide | For investors.
Congratulations @neiwem! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Do not miss the last post from @steemitboard:
good bot
Lubie takie listy bo przypominam sobie co mam jeszcze do obejrzenia :) ale trailery to byś mógł dodać! ;)
!tipuvote 2 steem
Bardzo ciekawe zestawienie, które uświadomiło mi, jak niewiele nowości oglądam :)
Wizualnie smutny trochę ten post - bez żadnych plakatów, kadrów czy zwiastunów. Szkoda, że nie ma żadnych przerywników cieszących oko.
Zanotowane
Congratulations @neiwem! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Thank you so much for sharing this amazing post with us!
Have you heard about Partiko? It’s a really convenient mobile app for Steem! With Partiko, you can easily see what’s going on in the Steem community, make posts and comments (no beneficiary cut forever!), and always stayed connected with your followers via push notification!
Partiko also rewards you with Partiko Points (3000 Partiko Point bonus when you first use it!), and Partiko Points can be converted into Steem tokens. You can earn Partiko Points easily by making posts and comments using Partiko.
We also noticed that your Steem Power is low. We will be very happy to delegate 15 Steem Power to you once you have made a post using Partiko! With more Steem Power, you can make more posts and comments, and earn more rewards!
If that all sounds interesting, you can:
Thank you so much for reading this message!