"Lokatorka" - świetny film o wstrząsającej i wciąż niewyjaśnionej sprawie Jolanty Brzeskiej

in #polish3 years ago (edited)



Dziesięć lat temu Jolanta Brzeska - działaczka lokatorska sprzeciwiająca się tzw. dzikiej prywatyzacji i współtwórczyni Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów - została odnaleziona martwa w Lesie Kabackim w Warszawie. Sprawa do dzisiaj nie została wyjaśniona. Film "Lokatorka" w reżyserii Michała Otłowskiego, który w kinach oglądać można od 3 grudnia, inspirowany jest właśnie jej historią.

We wrześniu dramat sensacyjny "Lokatorka" został nagrodzony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Złotego Lwa za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą odebrała Sławomira Łozińska, która wcieliła się w postać tytułowej "Lokatorki". "Lokatorka" zdobyła też dwie nagrody na Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce. Nie bez powodu, bo jest to film po prostu świetny.


 

"Nie wiedziałem, kim jest Jolanta Brzeska, ale to hasło-krzyk we mnie zostało. Jakiś czas później Jacek Matecki przekazał mi scenariusz. Po przeczytaniu zdałem sobie sprawę, że jest to historia, która dotyka wielkiego społecznego problemu i nieszczęścia dziesiątek tysięcy ludzi, którzy zostali dotknięci tym procederem. Nie miałem wątpliwości, czy zaangażować się w ten projekt" – mówił reżyser, Michał Otłowski, w "Trójkowo, filmowo".

"Ten film musiał być zrobiony w niesłychanej dyscyplinie i porządku. Temat jest tu najważniejszy, zwłaszcza że dla wielu mieszkańców Warszawy nadal jest bardzo bliski" - przekonywała Sławomira Łozińska, która wcieliła się w rolę Janiny Markowskiej (takie nazwisko twórcy filmu nadali postaci inspirowanej Jolantą Brzeską) na konferencji prasowej na FPFF w Gdyni.

Zwraca uwagę, że w "Lokatorce" to kobiety są na pierwszym planie. Wbrew pozorom główną bohaterką nie jest filmowa Jolanta Brzeska, a komisarz Anna Szerucka, która na własną rękę rozpoczyna śledztwo w sprawie śmierci działaczki lokatorskiej. Irena Melcer grająca policjantkę odnalazła się w swojej roli doskonale. Drobna, wydawałoby się słaba dziewczyna o bardzo dziewczęcej (wskazującej na jej młody wiek) urodzie, decyduje się naruszyć interesy tych, którzy mają ogromną władzę (w układ uwikłani są jej koledzy z "firmy", ludzie służb, sędziowie, prokuratorzy i urzędnicy). Jej idealizm jest wykorzystany w większej rozgrywce, ale to już inna historia... Takich bohaterów - z krwi i kości, dążących bezkompromisowo do elementarnej sprawiedliwości - potrzebuje nasze kino i nasze społeczeństwo. Niestety, postać Szeruckiej to postać fikcyjna.
"Z całą premedytacją chciałem, żeby to kobieta była nosicielką dobrej energii, walczyła i przełamywała te wszystkie bariery, które stawia jej sytuacja przedstawiona w filmie" – podkreślił Michał Otłowski.
Jako Marta, córka Janiny Markowskiej/Jolanty Brzeskiej wystąpiła Barbara Jonak. "Czułam dużą odpowiedzialność, bo nie jest to postać fikcyjna. Ta historia się wydarzyła. Za tym stoją ludzie, lęk, prawdziwe łzy" – podkreślała. Wydaje się, że sprostała swojemu zadaniu. Sceny z jej udziałem są bardzo autentyczne. „Podczas projekcji płakałam. Widziałam swoje życie, widziałam swoją mamę i jej emocje. Mam nadzieję, że dzięki temu filmowi ktoś zobaczy, że po drugiej stronie jest człowiek – nie tylko jakaś kamienica, nie tylko metry kwadratowe, które można sprzedać, tak jak na Nabielaka – za milion złotych. Tyle warte było życie mojej mamy” – mówiła na premierze „Lokatorki” Magdalena Brzeska, córka zamordowanej.
Mimo że w "Lokatorce" to kobiety są siłą napędową przedstawianych wydarzeń, w obsadzie nie zabrakło znaczących postaci męskich, w które wcielili się znakomici aktorzy: Krzysztof Stroiński, Jan Frycz, Tomasz Sapryk, Piotr Głowacki, Marek Kalita czy Marcin Czarnik.
Ważna jest drugoplanowa postać policjanta Piontka granego przez Adriana Zarembę. Wydaje się, że jest ona najbliższa wielu Polakom. To właśnie on przy piwie z Szerucką żali się, że sam musi na wynajem mieszkania wydawać duże pieniądze, a "komunalni" mieszkają z półdarmo. "Gdzie tu sprawiedliwość?" - pyta. Gdzie taka postawa go doprowadza? To już w filmie. Jednak takie właśnie zatomizowanie naszego społeczeństwa, brak podstawowego instynktu sprawiedliwości i solidarności, doprowadziło je do tego miejsca, gdzie się znajduje.
Wskażmy w tym miejscu tylko, że mimo że (jak podaje EAPN Polska) niemal 16 mln Polaków żyje poniżej minimum socjalnego to aż 3/4 naszych rodaków uważa się za "klasę średnią", a co czwarty (najwięcej wśród wszystkich krajów rozwiniętych!) twierdzi, że bieda to przede wszystkim konsekwencja lenistwa! System jest w wielu miejscach wadliwy - tak jak w przypadku dzikiej reprywatyzacji, gdzie w świetle prawa niszczono życie ok 50 tys. osób - ale nikt nie chce go zmieniać. Liberalna propaganda wmówiła ludziom, że jak ktoś jest poszkodowany przez system to musi być niedojdą i leniem. Słuszne jest podsumowanie filmu - polską opinię publiczną bardziej przejął fakt przejęcia w wyniku dzikiej reprywatyzacji działki przy Pałacu Kultury i Nauki, niż śmierć Jolanty Brzeskiej i tragedia tych 50 tys. osób!

Kto zabił Jolantę Brzeską?

Działalność Jolanty Brzeskiej na rzecz obrony praw lokatorów zaczęła się od sprzeciwu przeciw działaniom Marka M. – pełnomocnika spadkobierców dawnych właścicieli kamienicy przy ul. Nabielaka 9, która została im zwrócona przez miasto w 2006 roku. Ojciec Brzeskiej wcześniej otrzymał przydział na mieszkanie, po tym jak odbudował zrównany z ziemią budynek po II wojnie światowej. Zdecydowano pozbyć się z budynku "wkładki mięsnej" (lokatorów), a ich mieszkania wynająć za znacznie wyższe czynsze. W tym celu utrudniano mieszkańcom życie na przeróżne sposoby - od kilkakrotnych podwyżek czynszu (w pewnym momencie Brzeska miała płacić 3 tys. złotych czynszu za 77 metrów kwadratowych), przez nachodzenie w domach i odcinanie prądu, gazu czy wody, po przeprowadzanie niekończących się uciążliwych remontów. W filmie "Lokatorka" ukazano to np. na dojmującej scenie, gdy "właściciel" kamienicy nakazuje zniszczyć chodnik prowadzący do klatki schodowej i ojciec musi przez to wnosić swoją niepełnosprawną córkę do domu na rękach... W tej sytuacji Brzeska powołała razem z innymi lokatorami znajdującymi się w podobnej sytuacji Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów, które zajęło się walką z czyścicielami kamienic i handlarzami roszczeniami. Brzeska uczestniczyła w protestach przeciwko realizacji wyroków eksmisyjnych oraz wspierała eksmitowanych. Samodzielnie zdobyła wiedzę prawną, którą później skutecznie wykorzystywała. Jej stowarzyszenie prowadziło rejestr spraw eksmisyjnych i domagało się przed radą miasta przyjęcia i realizacji postulatów związanych z obroną lokatorów.

Brzeska była ostatnią lokatorką kamienicy, która nie dała się zastraszyć. Skromna emerytura nie wystarczała na opłacenie czynszu, więc ostatecznie za długi w wysokości 20 tys. złotych otrzymała nakaz eksmisji, a komornik zajął część jej emerytury.

1 marca 2011 roku znaleziono w Lesie Kabackim zwłoki Jolanty Brzeskiej. Przyczyną śmierci było podpalenie skutkujące zatruciem tlenkiem węgla, wstrząsem termicznym i rozległymi oparzeniami. Kobieta spłonęła żywcem.
Śledztwo w sprawie śmierci Brzeskiej prowadzone było niedbale - zgubiono np. osobiste rzeczy zabrane z domu zmarłej, długo też nie identyfikowano ciała. Pierwsze dwa lata prokuratura skłaniała się do wersji o... samobójstwie, czemu od początku przeczyło wiele faktów. W końcu uznano, że doszło do morderstwa, jednak warszawska Prokuratura Okręgowa umorzyła sprawę w 2013 roku z powodu nie wykrycia sprawców.

19 sierpnia 2016 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział wznowienie śledztwa w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej i powierzenie go prokuraturze spoza Warszawy. Równocześnie wszczęto postępowanie wobec prokuratorów prowadzących wcześniejsze śledztwo „za rażące braki i zaniechania na pierwszym etapie śledztwa związanego z wyjaśnieniem okoliczności tragicznej śmierci Jolanty Brzeskiej”.

W sierpniu 2018 roku wrocławski sąd wydał postanowienie o areszcie tymczasowym Marka M. na 3 miesiące. Zarzuty, które usłyszał, nie dotyczyły jednak sprawy Jolanty Brzeskiej i kamienicy przy ul. Nabielaka 9 a innych nieruchomości.

Prokurator generalny zarzucił pierwszemu śledztwu przyjęcie błędnej kwalifikacji czynu, brak planu śledztwa, zaangażowanie niedoświadczonych prokuratorów i funkcjonariuszy, niedokładne oględziny na miejscu, gdzie znaleziono zwłoki oraz nieprzeprowadzenie wielu dowodów lub badanie ich długo po zdarzeniu. W sierpniu 2021 prokuratura kolejny raz umorzyła śledztwo z powodu niewykrycia sprawcy. Jednocześnie nie dopatrzyła się błędów we wcześniejszych działaniach policji i prokuratury.

Kontrowersje związane z morderstwem Brzeskiej i późniejszym śledztwem (m.in. tajemnicze zniknięcia akt) opisał dość szczegółowo Jan Śpiewak na swoim kanale na YouTube:

reprywatyzacji mienia rozpala emocje Polaków od lat 90. Dopiero w sierpniu br. Sejm przyjął nowelizację kodeksu postępowania administracyjnego, która znacza, że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej o utracie nieruchomości lub w zmianie jej właściciela nie będzie możliwe wszczęcie postępowania w celu zakwestionowania takiej decyzji, np. w sprawie odebranego przed laty mienia.

CZYTAJ TAKŻE: Liberalna część Konfederacji nie poparła ustawy reprywatyzacyjnej


Temat dzikich reprywatyzacji był obecny w większości dużych aglomeracji miejskich, na terenie całego kraju. Z czego najgłośniejsze przypadki pochodzą z Warszawy. Kolejnym aspektem sprawy, obok tragedii tysięcy ludzi wyrzucanych na bruk, są roszczenia środowisk żydowskich wobec mienia bezspadkowego - majątków obywateli II RP, którzy zginęli w wyniku eksterminacji i działań wojennych. Zgodnie z prawem, ich mienie zostało przejęte przez skarb państwa. Sprawa była powodem licznych napięć na tle międzynarodowym między Polską a USA i Izraelem.


W 2017 r. w USA została przyjęta ustawa dotycząca mienia bezspadkowego, nazywana 447, od numeru druku w Senacie. W 2020 r., 15 kwietnia zaprezentowano w polskim Sejmie obywatelski projekt ustawy „STOP447”, pod którym podpisało się 200 tysięcy obywateli. Niestety, projekt wówczas został "zamrożony".
Narodowcy.net

Tekst opublikowany pierwotnie na portalu [narodowcy.net]( https://narodowcy.net/lokatorka-swietny-film-o-wstrzasajacej-i-wciaz-niewyjasnionej-sprawie-jolanty-brzeskiej/)

Narodowcy.net