You are viewing a single comment's thread from:

RE: Jest ryzyko. Musi być wybór

in #polish6 years ago

@kryptomario - wykształcenie medyczne? a co to w ogole dziś znaczy? Ci z wykształceniem medycznym mnie 7 lat leczyli objawowo i chodziłam już na pół żywa - jak wziełam sprawy w swoje ręce to wszytskie leki odstawiłam - cud? Także ja wierze w medycyne ale tylko w przypadkach otwartych złamań na przykład.

Sort:  

Niestety wykształcenie medyczne daje tym ludziom immunitet. Bez tego immunitetu większość z nich już dawno by siadziało w więzieniach

Daje taki sam immunitet jak fizykom atomowym, którzy opracowują działania elektrowni albo biologom żywieniowym dzięki którym masz co jeść i masz do czego podłączyć komputer?

Dlaczego dajesz sobie prawo wybierania, gdzie nauka działa a gdzie nie działa? Alfa i omega?

blisko

Panie mk mam pytanie wynalezienie szczepionki jest uznawane za najwieksze dokonanie w histori ludzkości co pan wniósł że neguje pan to odkrycie?

nigdzie nie napisałem że neguję

Czy tak trudno zrozumieć kilka słów?


Jest ryzyko. Musi być wybór

Większość z nich. Na podstawie jakich danych tak stwierdzasz? znam trochę osób z takim wykształceniem i zaprzeczają twojej tezie

Może z tą "większością" przesadziłem. Czy jesteś lekarzem?

Nie nie jestem ale znam ich trochę plus w rodzinie kilku

Wierzysz tylko kiedy nie ma już ratunku :D odstawienie leków nie pomaga na złamanie? To czemu nie wierzysz w szczepionki, które są jedynym murem, które nas dzielą od masowego wymierania? To się dzieje, poszukaj sobie danych na WHO, a zobaczysz że dawne śmiertelne zakaźne choroby wracają bo ludzie nie chcą się szczepić.

masowo wymieramy na własne zyczenie - srednia wieku coraz niższa - chorób coraz więcej - tabletek coraz więcej a my dalej umieramy jedno po drugim i coraz młodziej. Dziś jak jesteś chory to idziesz do lekarza nie zeby się wyleczyć ale po recepte i rozpoczynają twoje wieczne leczenie za grube pieniądze. Mam w to wierzyć? Przepraszam ale nie będe. Unikam lekarzy jak ognia - chyba ze złamie sobie rękę - pojde ją nastawić - ani antybiotyków ani szczepionek nie akceptuje i mam do tego prawo. Jest rownie dużo badań świadczących o tym ze szczepionki są niebezpieczne. Także jak zwykle - drogi są dwie. Pozdrawiam

Ale co ty pieprzysz, nie rozmawiamy teraz o zwykłych dolegliwościach, a o szczepieniach przed zakaźnymi chorobami. Dwa różne oddzielne tematy. Nie wziąłem antybiotyku od 20 lat.

A co do badań o niebezpieczeństwie szczepionek to po prostu kłamiesz bo są 3 (słownie trzy) względem tysięcy o bezpieczeństwie.

Powiedziałam to pijąc do mojej wiary w leki , lekarzy i szczepionki też się do tego zaliczają - czy tutaj nie można wyrazić swojej opini ? Od razu jakiś najazd czeski? nie zgadzasz się ze mną ? ok - ja to szanuje - dlaczego nie mogę się spodziewać tego z drugiej strony? i nie wiem co dla Ciebie znaczy normalne dolegliwości ? te od cukrzycy? raka? bo to na to dziś umieramy - dlaczego ja mam ufac skoro widzę jasno i wyraznie , że bardziej nam szkodzą niz pomagają. W dodatku wlatujesz mi z kłamstwem - chyba naprawdę błąd z mojej strony ,że wyraziłam swoje zdanie - nie spodziewałam się takiej agresji - dyskusja zaczyna jak dla mnie tracic poziom - wyrażaj się prosze bo ja nie piepsze . Dziekuje

nie zgadzasz się ze mną ? ok - ja to szanuje - dlaczego nie mogę się spodziewać tego z drugiej strony?

Nowa jesteś i nie znasz jeszcze Rafalskiego

Nikogo jeszcze nie znam tak naprawde ale przynajmniej juz wiem co moze mnie spotkac ;)

wyrażaj się prosze bo ja nie piepsze .

a przepraszam, to już nie moja sprawa

Rzuć ziar­nkiem pias­ku , po­sypią się cegły.
A kul­tu­ra cier­pi na za­nik pamięci.

@rafalski, Twoją sprawą jest w jaki sposób wyrażasz się na publicznym forum. wchodza tu ludzie zainteresowani ważnym tematem, nie ludzie szukający zwady. szanujmy się nawzajem.

Poniosło mnie, ale w pewnych sprawach nie mam litości.

Pozornie nie powiązane tematy...
Szersze spojrzenie...

Jesteśmy jedynie ułamkiem ogromnego ziemskiego ekosystemu. I tylko nas biednych ludzi nękają tak liczne choroby i epidemie.

Przypomnę wierzę że szczepionka jest w stanie w jakiś sposób wspomagać odporność lecz czy nie warto zastanowić się nad tym dlaczego nękają nas tak liczne choroby.

Przypadek?

Ewolucja nie wyposażyła nas w dostatecznie mocny system odpornościowy?

Sami sobie niszczymy system odpornościowy dlatego musimy go wspomagać?

Interes korporacyjny?

Sam zadaje sobie podobne pytania i jestem ciekaw waszych odpowiedzi na nie.

Jest rownie dużo badań świadczących o tym ze szczepionki są niebezpieczne

możesz je przytoczyć?

masowo wymieramy na własne zyczenie - srednia wieku coraz niższa - chorób coraz więcej

mozesz przytoczyć statystyki oraz badania które uważają ze szczepionki za tym stoją?

bo póki co w nigerii dzieci wymierają na polio, po zaprzestaniu szczepień. :)

Masz wykształcenie związane z medycyną?

a co to w ogole dziś znaczy?

Zwykle znaczy to, tytuł naukowy, który by mógł zostać zdobyty musi zostać podparty różnymi praktykami