Kot pojawił się w rzeszowskim Królestwie Bez Kresu w połowie lipca 2015 roku. A w zasadzie to kotka. Otrzymała imię Bajka, co nawiązywało do słów "Przesłania Pana Cogito": powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy.
W 2016 roku Bajka zniknęła. Odnalazła się na balkonie pewnej starszej pani. Akcja odbicia zakończyła się sukcesem. Niestety bywalcy Królestwa mogli cieszyć się obecnością kota jedynie przez kilka miesięcy. W marcu 2017 roku Bajka zniknęła na dobre.
Pamiętam Bajkę ściąganą z drzewa.
To były czasy :)