$ Przepływy - 19.01.2025

W sobotę znów klikałem. Pracowałem sobie nad konspektem zajęć, które będę prowadził za 3 tygodnie na kursie, gdy zadzwonił do mnie komendant hufca. Chodziło o przepływy dokumentów - szybki temat, czy mogę pomóc bo coś nie działa. Miałem zaplanowaną chwilę wolnego czasu, więc się zgodziłem. Po dokończeniu konspektu usiadłem do tematu.

Przepływ miał, po wrzuceniu pliku do odpowiedniego folderu hufca, kopiować go do folderu na poziomie chorągwi (aby obie jednostki miały widoczność co się dzieje w organizacji). Chodzi o raczej tą oficjalną część dokumentów, więc potrzeba żeby wszystko faktycznie działało. No, tylko że faktycznie, nie działa.

Podszedłem więc klasycznie dla siebie, i wrzuciłem kod do GPT. Wykrył błąd szybko, jednak sposób naprawienia wygenerował inny problem. Coś czułem że jest nie tak, więc zacząłem grzebać samemu, i po chwili znalazłem. GPT, w swojej bez-inteligencji, próbował rozwiązać problem bazując na istniejącym przepływie i dodając do niego więcej parametrów. Rozwiązanie było inne, wymagające jednak cofnięcia się - zamiast kilku akcji, trzeba było wykonać ich mniej (i trochę inne niż oryginalnie dobrane).

Używałem modelu 4o, i faktycznie wskazałem mu, by pomógł rozwiązać problem, ale jednocześnie wskazałem co chcę zrobić docelowo. W tym wypadku nie podważył obranej przeze mnie wcześniej drogi, i nie zasugerował lepszego rozwiązania. Zastanawiam się, czy zmiana modelu na o1 (który ma coś przypominające wnioskowanie) dałaby inne efekty. Jednocześnie, ten model podlega większym ograniczeniom (no i zżera więcej energii, więc ostatecznie jest mniej przyjazny dla środowiska).

Rozwiazanie problemu zajęło mi pół godziny. Po znalezieniu rozwiazania, naprawienie czterech kolejnych przepływów zajęło mi może z pięć minut. Bez AI, spędziłbym pewnie ze 2-3 godziny, szukając, czytając i próbując różnych podejść, zanim zrozumiałbym że idę w złą stronę. Półtorej godziny to nie jest dużo, ale nie jest mało. Szczególnie oszczędzone półtorej godziny.

Wniosek jest jeden: muszę zbudować w hufcu zespół, który będzie chciał się uczyć na takich przykładach. Moje samodzielne klikanie jest niewykorzystaną okazją wychowawczą, a dzięki temu ktoś mógłby zdobyć jakieś konkretne kompetencje.

P.S. Dodaję ostatnio znak dolara ($) dla wpisów autorefleksyjnych, żeby oddzielić je od różnorakiej prozy i poezji która czasami wpada.