W naszym pięknym kraju zmiany mentalnościowe zachodzą niestety bardzo powoli, moglibyśmy się pod tym względem wiele nauczyć od naszych południowych sąsiadów Czechów. Dla większości naszych rodaków pokolenia 40+ zioło to narkotyk i trzeba z nim walczyć a wóda to tradycja i lekarstwo. Nie wiem skąd tyle zapalczywości u funkcjonariuszy w ściganiu ludzi noszących kwiatki w kieszeni, ale chyba jedyne co nam zostaje to edukowanie społeczeństwa w taki sposób, żeby konopie zamiast kojarzyć się z głupotą i otępieniem, kojarzyło chociażby z Mickiewiczem
You are viewing a single comment's thread from: