Sort:  

Bez angielskiego nawet trudno znaleźć projekt w Polsce.
Co do języka programowania najpierw trzeba sobie zadać pytanie w jakim kierunku chciałbym podążać. Niezgadzam się z tezą żeby wybrać dowolny język bo można trafić na Ojective-C i zniechęcić/przestraszyć się na amen. :)

Żeby odpowiedzieć na tak zadane pytanie - trzeba wiedzieć jakie są kierunki. A potem robić research. Do tej pory większość osób się zniechęci.
Można powiedzieć "i dobrze, widocznie nie nadają się na programistów" - i z tym stwierdzeniem się nie zgodzę :).

Osoba zaczynająca przygodę z programowanie tak na prawdę widzi 5 kierunków: mobilki, apki desktopowe, weby, serwery i (o la boga) gry. Co do reasearchu po wybraniu kierunku jest mniej niż pod frazą "od jakiego języka programowania zacząć". Co do rozpoczęcia samej przygody z kodzeniem bardzo ważne jest znalezienie mentora i nie chodzi mi tu o typowego nauczyciela, a o osobę która pokaże kierunek (vloger, bloger, przypadkowy programista ze stacka). Osobiście jako pierwszy język programowania polecam wybrać taki który szybko i namacalnie pokazuje rezultaty, (teraz będzie mało obiektywnie) i tu polecam Jave ale nie czystą ale Android SDK z paru względów: dużo tutoriali, olbrzymie community, github pełen projektów, no i możliwość odpalenia "hello world" na telefonie i pochwalenie się osobą w otoczeniu. Teraz jest to ważne zwłaszcza że zauważyłem że po roczniku '92 ludzie mają słomiany zapał i potrzebują motywacji do działania (oczywiście nie generalizując sam znam wielu specjalistów urodzonych po tym roku).

Jeśli miałbym polecać jeden jedyny to bym polecił Python. Ale o tym też w innych filmikach mówię,w podkaście itd.
Ale masz rację: słomiany zapał to cecha naszej cywilizacji teraz. To przez te fejsbuki wszystkie skupić się nie można, ciągłe rozpraszacze... :)

Dotknęło mnie do głębi to, że wymieniając jednym tchem Java, C#, PHP (!) itd przy językach obiektowych pominąłeś C++... no co za czasy. Python i jego obiektowość... Dla mnie, 40+ to odkrywanie koła na nowo.

---EDIT---

żartuję z tym "dotknęło mnie do głębi". Wydaje mi się po prostu, że wymieniając języki obiektowe nie można pominąć C++ a w jego miejsce wstawić Pythona i PHP.

zgadzam się z przedmówcą, chociaż z drugiej strony mógł to być celowy zabieg aby potencjalny przyszły dev nie zaczynał od C++ :)

Nie no to jest "na początek". Nie rzuciłbym targetu tego vloga na początek w C++ bo by była masakra. "context is king" :)