a ja gdzieś przeczytałem że "rozmawianie ze sobą", może być dobrym treningiem budowania płynności wypowiedzi, opowiadania historii. Czyli opowiadamy sobie co się nam przydarzyło, tak jakbyśmy opowiadali to komuś i chcieli zainteresować rozmową. No i lepiej robić to w odosobnieniu, żeby nie straszyć ludzi ;)
You are viewing a single comment's thread from: