O ile Duolingo w moich testach jakoś się sprawdziło, to Memrise troszkę taki niewypał z kilku powodów. Po pierwsze nie ma testu na początek, a po drugie same wyrazy/zwroty są jakby dziwne. Ale to chyba na dłuższe pisanie.
You are viewing a single comment's thread from:
Pisałem o memrise w jednym z wpisów o esperanto. Największa zaleta, że możesz sam stworzyć kurs i np. dodać słówka z jakiejś książki, aby sobie utrwalić. Dużo ludzi tak robi więc i kursów są tysiące, a wybór języków ogromy (nawet klingoński :p)