A tak w ogóle, bo już się pogubiłem, jak teraz można nieobraźliwie jednym słowem opisać człowieka ciemniejszej karnacji?
You are viewing a single comment's thread from:
A tak w ogóle, bo już się pogubiłem, jak teraz można nieobraźliwie jednym słowem opisać człowieka ciemniejszej karnacji?
Ciemnoskory?
A jasnej karnacji? :)
Biały, biały z ZASADY nie może być dyskryminowany z względu na kolor skóry.
Ale skoro biały nie jest obraźliwym wyrazem, to czarny, żółty czy czerwony też nie powinien być.
Takie czasy...