Tu trochę też pokutuje przedstawianie Steemit jako portalu, gdzie można "łatwo zarobić". A tymczasem na początku właśnie nie ma co myśleć o zarobkowaniu, tylko trzeba się odnaleźć w społeczności i odpowiednio rozwinąć swoje konto. Na hajsy dopiero przychodzi pora z czasem. ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Dokładnie. Ja o steemit usłyszłałam od carrionera, ale bardziej niż jego wachlarz banknotów, przekonały mnie słowa o tym, że tutaj liczy się jakość i nie ma sensu hejtować, bo nie przetrwasz. Ja tak na prawdę przyszłam tutaj, bo jestem dość asocjalna i wkońcu zaczęło mi doskwierać to, że nie mam do kogo się odezwać :D wachlarz banknotów był dodatkową motywacją :)