Nie zrozum mnie źle. Nie uważam, że zupełnie nie masz racji po prostu za mocno generalizujesz i podajesz przykłady zbyt skrajne, to zamyka pole do realnego spojrzenia na problem systemu edukacji bez czynnika emocjonalnego. Tak szczerze czym jest jeden źle napisany klucz do tekstu Szymborskiej o którym słyszymy od kilku lat do tysięcy dobrych pytań układanych co rocznie przez egzaminatorów. Pozwalają one co roku wielu uczniom dostać się na wymarzone studia, a pisanie tak jednostronnego tekstu daje poczucie, że każdy kto ma dobre stopnie to jakiś "zmanipulowane głupek" nieprzystosowany do życia. Ja tak nie uważam, system nie jest idealny moim zdaniem najbardziej brakuje zaplecza sportowego i artystycznego w formie kółek i zmiany w programie nauczania historii i pewnie jeszcze kilku innych sfer edukacji. Inaczej mówiąc jak zawodnik potknie się podczas biegu na 100m na jakiejś nierówności, to trzeba ją zmienić a nie zmieniać zasady dyscypliny sportowej :D Dzięki za odpowiedź
You are viewing a single comment's thread from:
Aha.