Dobrze, że Tusk miał ministra finansów Jana Antony Vincent-Rostowskiego, który mu wprost powiedział: "Pieniędzy nie ma i nie będzie".
A kto mu teraz to powie?
......................................................................(za N.Czas 41-42)
Może Tusk z kwot KPO sfinansuje podobne żądania, jak odwiedzi w Brukseli Niemkę von(!) der Leyen ?