Brawo! Świetny i ciekawy tekst.
Mój dom rodzinny jest jakieś 30 km od Mielca i jeszcze kilka lat temu w moim rejonie Melexy były niesamowicie popularne. Do dzisiaj niektórzy trzymają je jeszcze w garażach :) To taki fenomen, bo w okolicy żadnego pola golfowego nie ma :D
You are viewing a single comment's thread from: