To niewątpliwie najsłynniejszy motorniczy w Polsce oraz ksiądz i wójt w jednej osobie ;-)
Źródło: http://kozienice24.pl
Jest to zdecydowanie aktor mojego dzieciństwa, którego najbardziej kojarzę z rolą Karola Krawczyka w "Miodowych latach". Wraz z Arturem Barcisiem stworzyli komediowy duet wszech czasów :) Pamiętam jak całą rodziną śmialiśmy się z ekranowych pomysłów Norka i Krawczyka. Dzięki nim serial o kanalarzu i motorniczym jest niemal kultowy w naszym kraju.
W późniejszym czasie Cezary Żak świetnie spisał się w podwójnej kreacji księdza i wójta w "Ranczu". Tak wspaniale wchodził w swoje rolę, że często w ogóle nie dochodziło do mnie to, że te dwie postaci gra ta sama osoba. W tym serialu również zastosowano zasadę przeciwieństwa postaci i przy Cezarym Żaku obsadzono także Artura Barcisia :)
Cezary Żak w swoim dorobku ma występy w wielu filmach i serialach, lecz w większości są to role epizodyczne. Nie można jednak zaprzeczyć, że jest to jeden z najbardziej charakterystycznych polskich aktorów. W swej karierze podstawiał także głosy w kilkunastu filmach animowanych. Związany jest również z warszawskimi teatrami, w których od czasu do czasu grywa.
Ciekawostką jest to, że niewiele zabrakło, a to on zagrałby kultową postać Ryśka z "Klanu", bowiem ubiegał się o tą rolę 😀
Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/
A Wy za co lubicie Cezarego Żaka (bo zakładam, że wszyscy go lubią :) )? Oglądaliście serial pt. "Ludzie chudego"? Jeśli tak, to co o nim myślicie?
Dobry duet, razem są nie do pobicia.
Dokładnie :) Rzadko można spotkać tak charakterystyczną parę głównych bohaterów jak oni.
Dokładnie tak, często się łapałem na tym, że w pewnym momencie docierało do mnie, że obie role gra jeden aktor. To niesamowite jak jeden człowiek potrafi wcielić się w tyle różnych ról. Uważam, że Cezary Żak to jeden z najlepszych polskich aktorów. Co więcej - potrafi stworzyć tak charakterystyczne role, że nie cierpi w moich oczach na syndrom "aktora jednej roli". Kojarzę go z Miodowych Lat bardzo dobrze, ale znam go także z innych ról. Dla mnie pozostał Cezarym Żakiem, nie Krawczykiem ;) O niewielu innych aktorach da się powiedzieć to samo...
Ja z nim niestety nie widziałem zbyt wielu innych filmów i seriali, a jak już to w bardzo pobocznych rolach. Dla mnie skojarzenie Żaka z Krawczykiem jest naturalne. Jednak znów w Ranczu gra już całkiem inne postaci i wypada w tym świetnie. To właśnie świadczy o jego dobrym poziomie aktorskim.
"Miodowe lata" - odcinki nagrywane w teatrze i z Agnieszką Pilaszewską w roli Alinki. Tam było mnóstwo cudnych momentów.
Czego stoisz na torach! Czego stoisz na torach!"
Pilaszewska jako Alinka była niesamowita :) Katarzyna Żak wypadała w tej roli wg mnie zdecydowanie gorzej...
Zgadzam się. To nawet nie to, że Katarzyna Żak grała gorzej. Tyle, że wraz ze zmianą aktorki postać Alinki stała się mniej "charakterna". Alinka Kasi Żak jakaś taka miększa była, trochę ciepłokluchowata. Może i koncepcja postaci u reżysera albo scenarzysty się zmieniła, trudno orzec. Pierwsza Alinka to taka fajna babka z kościami. :)
Ranczo mi się z min kojarzy :)
Moja żona uwielbia Miodowe Lata, ja jednak w tamtych czasach wolałem 13 Posterunek :)
Ja po południu oglądałem "Miodowe Lata", a wieczorem "13 Posterunek". Oba seriale miło wspominam, aczkolwiek więcej czasu spędziłem śledząc perypetie Norków i Krawczyków.
wow Very interesting Really beautiful work, ThankS you for sharing
Thanks :)