"Członkowie Unii Europejskiej - Łotwa, Litwa i Estonia, które graniczą z Rosją, nie udzielą schronienia żadnemu Rosjaninowi, który będzie chciał uciec przed mobilizacją - przekazali ministrowie spraw zagranicznych wymienionych państw."
~ Rzeczpospolita
Brawo, tak właśnie:
a) zwiększa się liczebność armii wroga
b) pomaga się wysyłać do więzień i na front ludzi, którzy nie chcą zabijać innych ludzi i sami zginąć
Usprawiedliwieniem powyższej decyzji będą zapewne deklaracje o obawie przed wpuszczeniem "do kraju agentury Rosji", co jest absurdalnym wykrętem z następujących powodów:
- większość położenia obiektów wojskowych można obecnie zobaczyć na zdjęciach satelitarnych - nie potrzeba agentów na ziemi
- jeśli jacyś agenci rosyjskich polityków mieliby być w tych krajach, to już w nich są
- agentów do innego kraju nie próbuje się przemycić w przewidywalny sposób - np. w wielkim tłumie ludzi na granicy
- to ludzie lokalnych polityków odpowiedzialni za "tajemnice państwowe" powinni "wypruwać z siebie żyły", by nie odtajnić czegoś w obliczu możliwej wojny, a nie niewinni ludzie być karani zakazem wjazdu
Uciekający Rosjanin przed przymusowym udziałem w wojnie ma mniej praw niż Iracki turysta na Białorusi... Przepraszam w Białorusi