Agenci wpływu są wszędzie nazywa się ich pożytecznymi idiotami. To nie muszą być osoby którym ktoś płaci za robienie czegoś ani też "wysłannicy nwo" to mogą być zwykli ludzie którzy tak dali sobie wyprać mózgi że skutecznie realizują plany elit. Inna sprawa że to iż Hive i 3speak jest blokowany w googlach i innych mainstremach to jest fakt. Mogą więc być tu osoby, którym się marzy "dostosowanie" sieci do "standardów" poprawności politycznej. I to wcale nie oznacza że muszą być wyznawcami tej ideologii, po prostu mają dolary w oczach. Ponieważ blokowanie = mniejsze zyski.
Tak jak napisałem w tym wpisie opinie drugiej strony nie tyle są nielogiczne co BRAWUROWE. to coś w stylu rzymskiego pomysłu: woow znaleźliśmy taki nowy metal nazwaliśmy go ołów! ciężki trochę na zbroje ale może zrobimy z niego rury do wody pitnej? Taaak! nic o nim nie wiemy ale zróbmy rury do wody pitnej! Dla całego rzymu! super pomysł!
skrzywdziliście mnie, więc teraz zasieje FUD i pójdę sobie do innej piaskownicy
jak zapewne widziałeś również nie popieram decyzji mmmmkkkk ale nie mogę się nie zgodzić że na prawdę można mieć dość! Bo przepraszam cię bardzo ale powiedzmy sobie szczerze mk od kiedy pamiętam walczy tu o to żeby ta DRUGA STRONA nie wpierdalała się tu z cenzurą i gadaj se co chcesz to ZAWSZE jest ta druga strona. Po prostu jest tak dlatego że jak ktoś plecie pierdoły to argumenty zawsze szybko się kończą i kontr rozmówca zaczyna tylko obnażać swoją głupotę. Żeby więc tego nie robić wymyślono cenzurę ;] Argument nie dyskutowalny i niepodwazalny. od taki dogmat: dostał downwoa bo treść mi się "niepodobała" dlaczego? a no bo o gustach się nie dyskutuje ma takie prawo;]
No dobra to jak on ma to ja też mam i jak nastepnym razem nei będzei mi się chciało tracić czasu na tłumaczenie covidianom dlaczego są skończonymi kretynami to też walne flagą.. i tak zacznie się to co teraz czyli kolejna wojna na downwoty bez merytorycznej dyskusji.
A Blurt to jest jakiś kiepski żart...
Ta cała rzeczywistość to jakiś kiepski żart. Obudź się ale żyjesz w kiepskim żarcie gdzie musisz się np podduszać, szprycować toksynami i chemią żeby być "zdrowym", upadlać żeby być "szanowanym" i nie móc wyrażać swoich myśli i siebie samego żeby być "wolnym".