You are viewing a single comment's thread from:

RE: Przygody z PKP

in #polish7 years ago (edited)

Nic osobistego, ale mam cichą nadzieję że nie znajdę się z Tobą w jednym pociągu, bo moje skromne przygody z PKP są raczej pozytywne. :D
Poza jednym 'wywaleniem' z pociągu po tym jak przejechałam nim 39 kilometrów w 3 godziny.

Sort:  

Możesz ze mną, ja mam lepsze podróże na trasie Tarnów-Krakow. 😂

A wiesz że w Tarnowie to ja tylko przejazdem byłam? Także bardzo chętnie! ;)

Tylko przejazdem?! Jeszcze dziś Gozdyra wyśle Ci zaproszenie do "Skandalistów".

Właśnie snuję plany nadrobienia tego skandalicznego braku w życiorysie.
Faktycznie hańba nie być nigdy w mieście urodzenia największego polskiego pisarza, Jacka Dukaja!

Jeśli nie teraz, to na wiosnę obowiązkowo.