Super post! Uwielbiam Twój styl, uśmiałam się w paru miejscach nieźle.
To ciekawe jak wiele jest możliwości interpretacji tego samego wyrazu.
Oj tak - torba/siatka z IKEI to prawdziwy ratunek w każdej sytuacji, tutaj w Stanach nie ma w mieszkaniach pralek, co jest małym koszmarem i taka torba też genialnie służy do noszenia rzeczy do pralni.
Dziś np. dużą sztuką było dla mnie przeżyć ten dzień bez wybuchnięcia czegoś ( może nawet siebie )w kosmos.Znam to uczucie. Dobrze, że jest weekend, można się gdzieś zaszyć i uniknąć implozji.
Dzięki za artykuł!
Ja również dziękuję- za konkurs :) Przyznam,że tym razem sporo się do niego przygotowywałam i miałam przy tym dużo frajdy :)
To zdecydowanie widać, że post jest przemyślany i że nie powstał za jednym zamachem - na pierwszy rzut oka po zdjęciach :) strasznie fajnie mi się czytało :) dziękuję jeszcze raz!
aż człowiekowi cieplej na sercu jak czyta takie rzeczy :)