Koniec i kropka. Przykłady zdobienia mojej ceramiki (konkurs kreatywny ''kropkami malowane'')

in #polish6 years ago (edited)

Jak część z Was już wie z moich wcześniejszych wpisów, proces ręcznego tworzenia z gliny wygląda następująco: wałkuje się glinę, formuje do odpowiedniego kształtu i czeka aż nieco wyschnie. Potem można ją pomalować angobą lub od razu ( po całkowitym wyschnięciu) wypalić na tzw. biskwit . Po wyjęciu z pieca pracę się szkliwi i wypala drugi raz i jest gotowa. Można też ją wtedy pomalować farbami naszkliwnymi i wypalić po raz trzeci. To tak w uproszczeniu.
To co znacząco wpływa na wygląd ceramicznych przedmiotów ,oprócz ich kształtu i staranności wykonania, stanowią zdobienia. Tak jak opisałam wyżej- dekorować można glinę surową lub wypaloną.
W tym artykule ,pisanym z okazji konkursu pokażę Wam kilka rodzajów ''kropkowanych'' zdobień mojej ceramiki.

Zdobienia angobą

Miska ''Ariel''

28279876_204338766984090_2776200981615574297_n.jpg

Ta miska została ozdobiona za pomocą pędzla i moich ''zamaszystych'' i spontanicznych ruchów palcem strzepujących farbę, dzięki którym powstały ekspresyjne maźki i kropki w różnym rozmiarze i zagęszczeniu. Wszystko to powstało na tle w trzech kolorach: naturalnej gliny, jasnego błękitu i zieleni.

Wszystko utrzymane zostało w pastelowych barwach.

28276930_204338243650809_6321803300078640590_n.jpg

Talerz ''Edil''

Poniższy talerz został udekorowany w podobny sposób, maleńkim kropkom towarzyszą tym razem podłużne mazie.Na zdjęciach można zobaczyć jak zmieniły się kolory zarówno użytych angob jak i samej gliny po wypale ''na ostro'' ( czyli końcowym – drugim wypale).

Talerz z surowej gliny:

34703766_1985742948164740_4169778929285988352_n.jpg

Talerz po drugim wypale:

30221266_221190535298913_3570784904695162439_n.jpg

Filiżanka pt ''I gdzie tu niby są kropki''.

29214394_211265452958088_7539049258075437173_n.jpg

Lubię miłe niespodzianki, nawet te najmniejsze, które po prostu wywołują uśmiech lub pozytywne zaskoczenie. Kiedy malowałam filiżankę ze zdjęcia, pomyślałam, że fajnie byłoby pomalować ją również w środku ale dodając czegoś innego niż na zewnątrz.
Wyobraziłam sobie osobę, która pije w tej filiżance kawę. Im więcej kawy ubywa, tym bardziej odsłania się środek naczynia. Na początku człowiek niczego się nie spodziewa. Kiedy jednak zbliża się do końca małej czarnej- zaczyna zauważać to- małe kropy na spodzie :)

DSC03647 - Kopia.JPG

Mała czarka na herbatę w etniczny wzór.

Powstała jeszcze za czasów mojej pracy w pracowni @fraktale. Na brązowej glinie wykonałam nieco etniczny biało- błękitny motyw zawierający między innymi kropki.
To naczynko tak mi się spodobało, że dostałam je później od Barnaby w prezencie :D

DSC05430.JPG

Kubek w kropki robione za pomocą ''gruszki''.

Czy Was w dzieciństwie też męczono tym narzędziem tortur do ''odkurzania'' kataru? Na sam jego widok wpadałam w histerię :D Dziś mam już na szczęście dużo przyjemniejsze skojarzenia a to za sprawą gruszki do zdobienia ceramiki. Do jej środka wlać można przygotowaną wcześniej angobę i aplikować na powierzchni naczynia.
DSC05442.JPG

A oto gruszka o której była mowa. Dzięki zmiennym końcówkom możemy uzyskać większe lub mniejsze grubości linii czy kropek.

DSC05445.JPG

Zdobienie szkliwami efektowymi

Na rynku spotkać można wiele rodzajów szkliw, w tym również tzw. ''efektowe''. Jakiś czas temu zauroczyły mnie szkliwa z efektem drobnych kropek. Takie szkliwo należy dobrze rozrobić i bardzo dokładnie, dosyć często mieszać podczas nakładania aby uniknąć jego rozwarstwiania. Cięższa część szkliwa z drobinkami potrafi bowiem osadzać się na dnie a na górze powstaje bardziej wodnista warstwa.

Poniżej jedno z takich szkliw jakiego użyłam na dolnej części kubeczka ''Lea''.

Lea.JPG

A tutaj przykład zastosowania szkliwa o wdzięcznej nazwie ''stokrotka'' oraz kila moich pędzli i szkliwo w proszku :)

IMG_7355 - Kopia.JPG

Kropki- dziurki

Kropki możemy uzyskać też robiąc okrągłe dziurki :)

Świetnie sprawują się w mydelniczkach. Dzięki nim mydło nie topi się w wodzie bo ta natychmiast spływa w dół.

28782956_205627140188586_6356050078231403048_n.jpg

Lubicie herbaty liściaste ale nie znosicie fusów pływających w kubku?
Kilka dziurek w miseczce z uszami i urocze sitko do zaparzania takiej herbaty gotowe :D

DSC05448.JPG

Jak widać, ten mały okrągły symbol graficzny potrafi dodać uroku i być bardzo pożyteczny Ułatwia nam życie nawet kiedy o tym nie myślimy Nawet pisząc ten tekst bez użycia kropek staje się on dużo mniej czytelny, prawda? ;)

Sort:  

Przepiękna ceramika! Zadziwia mnie to, jak zupełnie inaczej wygląda taki talerz przed wypaleniem i po. A filiżanka z kropkami na dnie jest po prostu przecudowna!

Ech, w moim dzieciństwie używano gruszki do jeszcze gorszych tortur ;D :D

Już kiedyś miałam zapytać - czy patrząc na wyrób z surowej gliny "widzisz" jak to będzie wyglądało po wypale? Bo różnica jest znaczna i zastanawiam się, czy to jest na zasadzie: ciekawe, co mi dzisiaj wyjdzie z pieca? :)

W takim razie dziękuję za moje dzieciństwo :D

Co do drugiego- kiedy już zna się dany rodzaj gliny i pracuje się z tym samym materiałem to można przewidzieć jak to będzie wyglądać. Ale wystarczy wypalić ją w nieco wyższej/ niższej temperaturze i już jest inaczej więc niespodzianek jest wiele ;) Najlepiej jest robić próbki na małych kawałkach gliny - maluje się je różnymi kolorami i podpisuje odpowiednio, tak samo ze szkliwami. Najlepiej je podpisać - jaka glina, jakie szkliwo/angoba/ jaka temperatura wypału. Wtedy jest dużo łatwiej :)

Wow! Cudnie to wszystko wygląda! Sama mam ochotę wziąć się za glinę i stworzyć coś nietuzinkowego! :)

Dzięki :) gorąco zachęcam!

Ceramika jak zwykle zachwyca :) Dziękuję za zgłoszenie do Konkursu kreatywnego #5.

Dziękuję i ja :)