Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu ... :)

in #polish7 years ago

Ostatnio przeglądając różnego rodzaju strony w internecie natrafiłam właśnie na coś takiego. Zaczęłam się nad tym zastanawiać i w zupełności się z tym zgadzam, a Wy ?

W naszym życiu nie zawsze dzieje się tak jak to mamy zaplanowane. Jak to się mówi: "nasze plany wzięły w łeb". Wówczas obwiniamy wszystko i wszystkich, że nasze życie nie jest takie jak miało być. Zamartwiamy się, że nic nam się nie układa. Mamy wszystkiego dość, izolujemy się od społeczeństwa, mamy pesymistyczne myśli i nie potrafimy się uśmiechać. Ale czy tak będzie zawsze ? Na pewno nie. Będzie tak dopóki nie podniesiemy głowy wysoko do góry i zmienimy wyraz "problem" na określenie "wyzwanie". Myślę, że przejściowe problemy, trudności, kłopoty mają nas przygotować na nadejście czegoś zupełnie innego, byśmy potrafili się cieszyć tym co nas spotka.

2A.jpg

Ostatnio przeczytałam, że życie to w 10% to co nas spotyka, a w 90% to jak zareagujemy na to co się nam przydarza. Czyż to nie jest prawda ? Marnujemy naszą pozytywną energię na zamartwianie się, a może by tak chociaż raz wyolbrzymić szczęście zamiast problemu ? Należy pamiętać, że wszystko się kiedyś kończy zarówno te dobre jak i te złe chwile. Dlatego skupiajmy się w naszym zabieganym życiu na szczęściu. Cieszmy się z tego, że ktoś był przyjazny w stosunku do nas, podzielił się z nami uśmiechem, podał pomocną dłoń itd. A gdy tylko przyjdą gorsze dni to podnieśmy głowę wysoko do góry, przypomnijmy sobie wszystkie pozytywne wydarzenia z naszego życia, zmieńmy tok myślenia i poczekajmy, aż znowu nad nami zaświeci słońce :)

1A.jpg

Poza tym, nasze życie jest za krótkie, żeby codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata. Wierzę w to, że: ludzie zmieniają się po to, żebyśmy nauczyli się ich sobie odpuszczać, sprawy przyjmują zły obrót, po to żebyśmy umieli docenić te dobre momenty, wierzymy w kłamstwa, po to by w końcu nauczyć się ufać sobie i swojej intuicji, a czasami dobre rzeczy rozpadają się po to, aby jeszcze lepsze mogły powstać :)

3A.jpg

Więc uśmiech poproszę i do zobaczenia wkrótce :)

Sort:  

Trochę bardzo cliche, ale chociaż coś pozytywnego w nudnym jak ... świecie. :)

Doszedłem do podobnych wniosków. Zwykliśmy oceniać pochopnie to co nas spotyka po pozorach. Czasami rzeczywistość wokół ma 2 i 3 dno. Warto poczekać na rozwój wypadków lub czasami wręcz przeciwnie aktywnie działać i okazuje się, że to co miało być totalną porażką okazuje się sukcesem. Każda porażka bo takie też się przecież co jakiś czas zdarzają trzeba zaliczać do własnego STEEM POWER. Nasza moc rośnie. Przeżyliśmy taki a taki stos kłopotów. Jesteśmy THE BEST!
Pozytywne myślenie ma przyszłość. ;-)

Zgadzam się i jednocześnie się nie zgadzam.

Zacznę od zgodzenia się - zawsze patrzymy na to z perspektywy czasu, bo w ostateczności coś złego prowadzi do czegoś dobrego. Jesteśmy za to wdzięczni, bo jest to pewna droga, która doprowadziła nas do celu.

Teraz się nie zgodzę - nie wiemy, co by się stało, gdyby było całkiem inaczej. To by była całkiem inna wersja, na początku lepsza lub gorsza, ale jaka w ostateczności? Tego nigdy nie poznamy. To tylko w świecie alternatywnym.

Czyli: Może cokolwiek się stanie, to doprowadza to do czegoś, co jest jakimś powodem? :)

Jestem w stanie się z Tobą zgodzić, w każdym bądź razie, chyba lepiej by nam się żyło, gdybyśmy podchodzili do tego z jakąś tam pozytywną myślą, że wszystko się dobrze ułoży :)

Hej :) Dużo tych dobrych myśli i miło się czyta. Chciałbym Cię zapytać, czy nie zechciałabyś tej głównej swojej, bardzo pozytywnej idei opisać.... - na konkretnym przykładzie ze swojego życia? Mamy właśnie w naszym cotygodniowym konkursie temaTYtygodnia taki osobisty temat, o ostrych zakrętach w naszym życiu. Według Ciebie takie zakręty są dobre, bo czegoś nas uczą...

Wiecej o zasadach konkursu na ten tydzień i o nagrodzie, dość dużej tym razem, przeczytasz tutaj:
https://steemit.com/polish/@steemit-polska/tematy-tygodnia-tematygodnia-4-rozruszajmy-polska-spolecznosc

Kolejny fajny post. Widzę, że rośnie nam tu konkretna polska Blogerka:) Upvote!

Oj bo się zaczerwienię, ale dziękuję :)

Tylko pozytywne wibracje ! :)