Warto jeszcze wspomnieć o "Szkole Rocka". Niby prosta komedia familijna, a konesera muzyki prawdziwa kopalnia nawiązań. Ostatnio Black stracił trochę w moich oczach. Najpierw wystąpił w słabym "Królu Polki", a następnie zaliczył bezsensowne cameo w klipie do nowego kawałka Gorillaz, który i tak jakiś wybitny nie jest. Może kiedyś sprawdzę Tenacious D. Sto Lat!
You are viewing a single comment's thread from:
Szkoła Rocka, świetny film, lekki przyjemnie się ogląda, zawsze lubiłem oglądać ich teledyski, jakoś mnie oni rozbawiają na swój sposób.